Ambasador Rosji nie przyszedł do MSZ. "Uznałem, że nie ma sensu"
Ambasador Rosji w Polsce Siergiej Andriejew nie zjawił się na wezwanie polskiego MSZ. W rozmowie z RIA Nowosti tłumaczy, że nie chciał poruszać tematu "bez przedstawiania dowodów", że rakieta, która wleciała w polską przestrzeń powietrzną, była rosyjska.
25.03.2024 | aktual.: 25.03.2024 16:57
W niedzielę rano w polską przestrzeń powietrzną wleciała na krótko rosyjska rakieta. MSZ wezwał w tej sprawie do siebie ambasadora Rosji w Polsce Siergieja Andriejewa. Ten jednak nie przyszedł do resortu.
- Konwencja wiedeńska jasno precyzuje obowiązki ambasadora w kraju przyjmującym. Zastanawiamy się, czy ambasador wykonuje instrukcje MSZ w Moskwie i czy jest w stanie właściwie reprezentować w Warszawie interesy Federacji Rosyjskiej - mówił rzecznik MSZ Paweł Wroński.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Andriejew: uznałem, że nie ma sensu
W rozmowie z agencją RIA Nowosti Andriejew przekonywał, że zapytał polską stronę o to, czy zamierza przedstawić jakiekolwiek dowody na to, że rakieta była rosyjska.
- Nie otrzymałem jasnej odpowiedzi i zwróciłem uwagę, że nadal czekamy na dowody ze strony polskiej, że 29 grudnia ubiegłego roku rosyjska rakieta manewrująca rzekomo wleciała w polską przestrzeń powietrzną. Nie otrzymaliśmy dotychczas żadnych dowodów na to - przekonywał.
- Uznałem, że nie ma sensu poruszać tego tematu bez przedstawienia dowodów i odmówiłem wizyty w polskim MSZ - powiedział rosyjski ambasador.
- Zaproponowałem moim polskim kolegom, że jeśli chcą, mogą przesłać odpowiednią notę pocztą lub kurierem - dodał.
Rakieta nad Polską
W niedzielę doszło do rosyjskiego ostrzału Ukrainy. Moskwa wycelowała pociski m.in. w infrastrukturę krytyczną na zachodzie kraju. Jedna z rakiet wleciała na chwilę w polską przestrzeń powietrzną. To trzeci taki incydent z udziałem rosyjskiego pocisku.
Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski zapowiedział, że niedzielny incydent będzie tematem narady w KPRM. - Będę rozmawiał także z sekretarzem generalnym Sojuszu Północnoatlantyckiego - podkreślił.
Czytaj więcej: