PolskaUchodźca z Chile: śmierć Pinocheta zaprzepaściła szansę na wymierzenie kary

Uchodźca z Chile: śmierć Pinocheta zaprzepaściła szansę na wymierzenie kary

10.12.2006 19:40, aktual.: 10.12.2006 21:37

Mieszkający w Polsce uchodźca z Chile powiedział, że śmierć Augusto Pinocheta uniemożliwia osądzenie byłego dyktatora. Dodał, że utrudni to też odnalezienie grobów ofiar jego reżimu. Generał Pinochet zmarł dzisiaj w Santiago. Miał 91 lat.

Sergio Rivas powiedział, że Pinochet prześladowaniem i torturowaniem opozycji zaciągnął u społeczeństwa wielki dług. Podkreślił, że śmierć dyktatora zaprzepaściła szansę na wymierzenie mu kary. Zaznaczył, że nie byłaby to zemsta, lecz sprawiedliwość dziejowa.

Rivas przyjechał do Polski 32 lata temu, w 1974 roku. W Chile za działalność związkową wśród nauczycieli był osadzony w obozie koncentracyjnym.

Generał Pinochet rządził w Chile przez 17 lat, od 1973 do 1990 roku. Władzę objął w wojskowym zamachu stanu, obalił wówczas lewicowego prezydenta Salvadora Allende. Władzę przekazał bez rozlewu krwi w 1990 roku. Od roku przebywał w areszcie domowy. Toczy się przeciwko niemu kilka procesów sądowych. Pinochet jest oskarżony między innymi o defraudowanie funduszy państwowych i prześladowanie i torturowanie przeciwników politycznych. Za rządów Pinocheta zginęło bądź zagięło około 3000 jego przeciwników. 28 tysięcy osób było torturowanych, kilka tysięcy musiało emigrować.

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Komentarze (0)
Zobacz także