Zespół śledczy zbada proceder nielegalnego wwozu do Polski ukraińskiego zboża

- Nie ulega wątpliwości, że zjawisko ma poważny charakter i naraża na szwank polską suwerenność, polskie bezpieczeństwo w obszarze żywnościowym. Mamy obowiązek dbać o polskich wytwórców i producentów - powiedział Zbigniew Ziobro.

Minister sprawiedliwości przyznał, że trwa już śledztwo w sprawie ukraińskiego zboża w Prokuraturze Okręgowej w Zamościu.

- Ale uznałem, że konieczne jest powołanie dużego zespołu śledczego, który współdziałałby z innymi służbami: celnymi, skarbowymi, Agencją Bezpieczeństwa Wewnętrznego i policją - powiedział Zbigniew Ziobro. - Chcemy też współpracować w tamach tego zespołu ze służbami weterynaryjnymi i sanitarnymi - dodał Ziobro.

Specjalny zespół ma działać w Prokuraturze Regionalnej w Rzeszowie.

Dyrektor Departamentu do spraw Przestępczości Gospodarczej Prokuratury Krajowej Michał Ostrowski, poinformował jakie przestępstwa mogą w tym przypadku wchodzić w grę. - Przede wszystkim są to oszustwa na szkodę producentów artykułów rolno-spożywczych, oszustwo na szkodę Skarbu Państwa a także na narażenie na niebezpieczeństwo utraty życia i zdrowia, jak również przestępstwa skarbowe - powiedział Michał Ostrowski.

Zbigniew Ziobro stwierdził, że wina za obecną sytuację spoczywa przede wszystkim na Komisji Europejskiej, która zgodziła się na zniesienie ceł na produkty z Ukrainy.

- Tak samo jak Unia Europejska wykazuje się cynizmem zrzucając na barki polskich rolników konsekwencję zniesienia ceł dla Ukrainy i ponoszą te konsekwencje polscy producenci, polscy rolnicy, a pośrednio też polscy konsumenci, tak Unia Europejska zachowuje się skrajnie cynicznie szantażując i okradając nasz kraj z pieniędzy, których nie ma prawa przetrzymywać - powiedział Zbigniew Ziobro nawiązując do sprawy kar finansowych nałożonych na Polskę przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Wojewoda lubelski Lech Sprawka powiedział w czwartek, że do tej pory inspekcje zakończyły kontrole importu ukraińskiego zboża technicznego dotyczące 16 podmiotów. - Przy czym w siedmiu stwierdzono nieprawidłowości i stosowne wnioski zostały skierowane do organów ścigania. W przypadku dziewięciu kontroli nie stwierdzono nieprawidłowości - powiedział.

Efektem kontroli inspekcji jakości handlowej jest śledztwo wszczęte przez Prokuraturę Okręgową w Zamościu. Śledztwo prowadzone jest w sprawie oszustwa polegającego na doprowadzeniu trzech dużych podmiotów z branży zbożowej do niekorzystnego rozporządzenia mieniem o wartości 1 mln 537 tys. zł.

Jak podała prokurator Anna Rębacz, osoby zajmujące się skupem zboża w imieniu tych spółek zostały wprowadzone w błąd co do kraju jego pochodzenia. Osoby uważały, że kupują zboże krajowe, tymczasem sprzedano im pszenicę techniczną z Ukrainy.

Źródło: WP, PAP