Burza po nagraniu Tuska. W sklepie ogromne zaskoczenie
Donald Tusk rozwścieczył polityków PiS swoim ostatnim nagraniem. Porównał obecne ceny produktów spożywczych do tych, które można było zobaczyć w sklepach pod koniec rządów PO. Sprawdziliśmy, ile naprawdę kosztują towary z koszyka Tuska we wskazanej przez niego sieci sklepów. Jak się okazuje, były premier trochę nie doszacował.
W środę Główny Urząd Statystyczny podał, że inflacja w lutym wyniosła 18,4 proc. To najwyższy wynik od października, kiedy wyniosła 17,9 proc., po czym delikatnie spadła.
Tego samego dnia przewodniczący Platformy Obywatelskiej Donald Tusk opublikował w mediach społecznościowych nagranie, na którym pokazał aktualne ceny niektórych produktów spożywczych w popularnym dyskoncie w Polsce. Porównał je do cen sprzed ośmiu lat, z ostatnich miesięcy rządów PO-PSL.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nagranie Tuska po komunikacie GUS
- Zakupy zrobione. Zobaczcie, pomidory - 3,99 zł. Żart, oczywiście gazetka jest z marca 2015 roku - kiedy rządziliśmy, zanim PiS przejął władzę. Tak, wtedy 3,99 zł, dzisiaj kilogram pomidorów prawie 13 zł. Moja cena cebuli to była złotówka, dzisiaj sześć razy więcej. Mój ukochany schaboszczak - wtedy kilogram po 11,99 zł, dzisiaj jest to prawie 21 zł. I rekordzista - olej. Wtedy dwa litry oleju to 8,99 zł, dzisiaj to prawie 22 zł - wyliczał Tusk.
- Tak po ludzku brzmi dzisiejszy komunikat o rekordowej w Polsce inflacji. PiS równa się drożyzna - podsumował były premier.
Tusk nie doszacował, bo ceny są jeszcze wyższe
Wybraliśmy się do dwóch marketów tej samej sieci i sprawdziliśmy ceny produktów z nagrania Tuska. Okazuje się, że lider PO nie doszacował. Część produktów z jego nagrania w czwartek kosztowało jeszcze więcej.
W marketach, w których byliśmy, za dwulitrową butelkę oleju trzeba było zapłacić nie 22 zł, a prawie 26 zł.
Kilogram cebuli, który według Tuska pod koniec rządów jego partii kosztował złotówkę, a obecnie 6 zł, również był w czwartek droższy. Za kilogram tego warzywa (cebula mix) trzeba było zapłacić 7,99 zł.
W nagraniu były premier mówił, że pomidory kosztują prawie 13 zł za kilogram. W sklepach, w których byliśmy, pomidory kosztowały jeszcze więcej. Za opakowanie 400 g pomidorów koktajlowych gałązkowych trzeba było zapłacić niecałe 15 zł i w naszym zestawieniu to właśnie one są nowym rekordzistą. W podobnej cenie były pomidory cherry w opakowaniu 500 g.
Droższy był również schab. Tusk stwierdził w środę, że kilogram kosztuje 21 zł. W czwartek widzieliśmy go w cenie prawie 27 zł.
Burza po zakupach Tuska
Nagranie Tuska było mocno krytykowane przez polityków Zjednoczonej Prawicy. Europoseł PiS Bogdan Rzońca ironizował, że za rządów PO-PSL nie można było kupić żadnego z tych towarów za świadczenie 500 plus. Przypomnijmy, że program ten został wprowadzony rok po wyborczej porażce PO.
Niektórzy politycy PiS przypomnieli Tuskowi, że za jego rządów płaca minimalna była niższa.
Z kolei szczeciński radny Solidarnej Polski Dariusz Matecki wytykał Tuskowi, że jego zdaniem te towary kosztują mniej. Oficjalny profil PO odpowiedział mu jednak zdjęciami paragonu z dyskontu w Kostrzynie.