Polityk uderza w PiS. "Ludzie nie mają za co żyć"
Główny Urząd Statystyczny poinformował, że ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lutym 2023 r. wzrosły rdr o 18,4 proc., a w porównaniu z poprzednim miesiącem wzrosły o 1,2 proc. Rządzący przekonują jednak, że od kolejnego miesiąca sytuacja zacznie się poprawiać. - Nie wierzę w to, bo już to słyszałem kilka razy. Nie jest lepiej, a coraz gorzej. Rząd kompletnie nic nie robi, aby walczyć z inflacją - mówił w programie "Tłit" WP sekretarz generalny PO Marcin Kierwiński. - Ludzie bankrutują, odchodzą z kwitkiem z kolejki w sklepie, aptece, bo nie mają za co żyć. Jeżeli chodzi o najpotrzebniejsze towary, które kupujemy codziennie, to inflacja przekracza 40 proc. - kontynuował polityk opozycji. Zapewnił, że gdy Platforma wygra wybory, to rozpocznie walkę z inflacją, ale "będzie to proces rozłożony na wiele miesięcy". - Odblokujemy pieniądze europejskie - wskazał również Kierwiński.