"Wydawało się dotąd niemożliwe". Kamery uchwyciły rozmowę
Sejmowe kamery uchwyciły krótką rozmowę Janusza Kowalskiego z Donaldem Tuskiem. "Stało się coś, co wydawało się dotąd niemożliwe" - komentuje redakcja "Szkła kontaktowego".
13.12.2023 | aktual.: 13.12.2023 10:49
Janusz Kowalski w poprzedniej kadencji Sejmu znany był ze swoich kontrowersyjnych i ekspresyjnych wystąpień.
Często w swoich wypowiedziach mówił o Donaldzie Tusku, wysuwając pod jego adresem szereg oskarżeń o działanie w interesie bardziej Niemiec niż Polski. W ostatnim czasie się to zmieniło i Kowalski unikał mówienia o Tusku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Już po wyborach dziennikarze Justyna Dobrosz-Oracz z "Gazety Wyborczej" i Radomir Wit z TVN24 rozmawiali na sejmowym korytarzu z Januszem Kowalskim, wiceministrem rolnictwa i posłem Suwerennej Polski. Polityk Zjednoczonej Prawicy przyznał wprost, że nie widzi szans na utworzenie rządu przez premiera Mateusza Morawieckiego. - W grudniu, zgodnie z arytmetyką wyborczą, rząd stworzy opozycja - powiedział dziennikarzom Kowalski. Dopytywany o przyszłego premiera, unikał wymówienia nazwiska Donalda Tuska.
- Premierem będzie osoba wskazana przez opozycję. Skupiam się dziś na sprawach pozytywnych. 24 godziny temu uruchomiliśmy procedurę legislacyjną, żeby było rozporządzenie ws. znakowania tzw. nowej żywności... - mówił wiceminister rolnictwa, próbując zmienić temat.
"Stało się coś, co wydawało się dotąd niemożliwe"
W dniu, w którym Donald Tusk wygłaszał przed Sejmem swojego exposé, sejmowe kamery uchwyciły rozmowę lidera KO z politykiem Solidarnej Polski. Na nagraniu nie słychać, o czym posłowie rozmawiają.
Widać jednak, że Kowalski nie mówi z typową dla siebie ekspresją. Politycy stoją na przeciw siebie i wydaje się, że ze spokojem tłumaczą sobie coś wzajemnie. Obaj także się uśmiechają.
"Stało się coś, co wydawało się dotąd niemożliwe" - skomentowała redakcja "Szkła kontaktowego", publikując to nagranie w mediach społecznościowych. "Nie wiemy, czego dotyczyła rozmowa. Jedno jest pewne: były wiceminister rolnictwa nie przyniósł kwiatów" - zażartowano.
Zobacz także
PRZECZYTAJ TAKŻE: "Oburzony i poruszony". Reakcja prezydenta ws. skandalu w Sejmie