Ukrainiec oskarżany o wysadzenie Nord Stream zabrał głos

Sąd nie zgodził się na wydanie stronie niemieckiej podejrzanego o wysadzenie Nord Stream Wołodymyra Żurawlowa. - Nie popełniłem żadnego przestępstwa na terenie Niemiec i przeciwko Niemcom. Wszyscy nurkowie z Ukrainy mogliby zostać oskarżeni tak samo jak ja - powiedział Ukrainiec w rozmowie z Telewizją Republika.

Wo�odymyr �urawlew
Rafa� Guz
gazoci�g, nord stream, posiedzenie ws. ekstradycji, proces, rozprawa, Wo�odymyra �., wysadzenie gazoci�gu, odmowa wydania, wydanie, wysadzenie, obywatel Ukrainy, s�d, Ukrainiec, ekstradycyjne, posiedzenieUkrainiec, który wysadził Nord Stream, zabrał głos
Źródło zdjęć: © PAP | Rafa� Guz
Maciej Zubel
oprac.  Maciej Zubel

- Nie spodziewałem się, że będzie tak szybko, ale wszystko poszło dobrze. Mam nadzieję, że wszystko będzie w porządku (...). Wierzyłem, że polski sąd będzie dla mnie prawdziwy i ten wyrok będzie w moją stronę - powiedział już po wyjściu na wolność.

Ukrainiec wyraził zdziwienie, że Niemcy wystąpili o jego wydanie. - Nie popełniłem żadnego przestępstwa na terenie Niemiec i przeciwko Niemcom. Wszyscy nurkowie z Ukrainy mogliby zostać oskarżeni tak samo jak ja - stwierdził.

Zobacz też: Tusk "zagrał na nosie". Kamery uchwyciły reakcję premiera w Sejmie

Żurawlow przyznał, że czuje się zw Polsce bezpiecznie "ale nie do końca, bo jest jeszcze Rosja".

Podkreślił, że był dobrze traktowany w polskim areszcie. - Nastawienie do mnie w areszcie było w porządku. Nie mam żadnych zarzutów do tego. Dla nich (strażników więziennych - red.) ja nie byłem przestępcą. Wykonywali swoje obowiązki, ale jak do normalnego człowieka się odnosili - zrelacjonował.

- Dziękuję wszystkim - Polakom i Ukraińcom - którzy wspierali mnie w tym czasie, kiedy byłem w areszcie. Bardzo dziękuję za to - oświadczył Żurawlow.

Wysadzenie Nord Stream

Do zniszczenia trzech z czterech nitek Nord Stream 1 i Nord Stream 2, przeznaczonych do transportu gazu ziemnego z Rosji do Niemiec, doszło 26 września 2022 roku (ponad siedem miesięcy po wybuchu pełnoskalowej rosyjskiej agresji na Ukrainę) na głębokości około 80 metrów, na dnie Bałtyku.

Według niemieckiej prokuratury osoby odpowiedzialne za zniszczenie gazociągu skorzystały z jachtu, który wypłynął z portu w Rostocku. Łódź mieli wynająć od niemieckiej firmy na podstawie fałszywych dokumentów tożsamości i z pomocą pośredników. Według śledczych nurkowie przymocowali do nitek rurociągów co najmniej cztery ładunki wybuchowe, a po akcji zostali odebrani przez kierowcę i zawiezieni do Ukrainy.

Źródło: Telewizja Republika/WP Wiadomości

Wybrane dla Ciebie
Kościół liczy wiernych. Ilu Polaków chodzi na msze?
Kościół liczy wiernych. Ilu Polaków chodzi na msze?
Były kanclerz Niemiec sam się zdemaskował. "Bezczelność wobec Polski"
Były kanclerz Niemiec sam się zdemaskował. "Bezczelność wobec Polski"
Policjant drogówki wpadł po pijanemu. Spowodował kolizję
Policjant drogówki wpadł po pijanemu. Spowodował kolizję
Niemcy zadają pytanie. Czy Polska pozwoli na przelot Putina na Węgry?
Niemcy zadają pytanie. Czy Polska pozwoli na przelot Putina na Węgry?
Policzyli, ile Rosji zajęłoby zajęcie całej Ukrainy
Policzyli, ile Rosji zajęłoby zajęcie całej Ukrainy
Gorące starcie na spotkaniu z Bąkiewiczem. "Sianie propagandy i nienawiści"
Gorące starcie na spotkaniu z Bąkiewiczem. "Sianie propagandy i nienawiści"
Skradziony w Luwrze klejnot znaleziono niedaleko muzeum
Skradziony w Luwrze klejnot znaleziono niedaleko muzeum
Policja bada doniesienia medialne. Książę Andrzej rezygnuje z tytułów
Policja bada doniesienia medialne. Książę Andrzej rezygnuje z tytułów
Ukraińcy znów zaskakują. Nowy, tani i skuteczny dron
Ukraińcy znów zaskakują. Nowy, tani i skuteczny dron
Obrażali Tuska na stadionie. Polacy zabrali głos w sondażu
Obrażali Tuska na stadionie. Polacy zabrali głos w sondażu
Szokujący internetowy trend. Toksykolog ostrzega
Szokujący internetowy trend. Toksykolog ostrzega
Izrael odpowie na ataki Hamasu. Zapowiedź Netanjahu
Izrael odpowie na ataki Hamasu. Zapowiedź Netanjahu
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości