Wrak "Bułgarii" wciąż na dnie. "To może potrwać kilka dni"

Operacja podniesienia z dna zbiornika Kujbyszewskiego na Wołdze statku "Bułgaria", który zatonął 10 lipca, może potrwać kilka dni - oświadczył kierujący akcją wiceminister transportu Rosji Wiktor Olerski.

Obraz
Źródło zdjęć: © PAP/EPA

- Teoretycznie "Bułgaria" może zostać podniesiona już dzisiaj, ale ta operacja może także potrwać kilka dni - oświadczył Olerski, którego cytuje portal NEWSru.com.

Jak dodał, trwa wciąganie pod statek nowej liny mającej służyć postawieniu jednostki w pozycji pionowej na stępce. - To potrwa 3-4 godziny - powiedział Olerskij. Później rozpocznie się podkładanie pod kadłub szerokich elastycznych pasów metalowych.

Poprzednia lina zerwała się w niedzielę. Jak powiedział wiceminister ds. sytuacji nadzwyczajnych Aleksandr Czuprijan, nastąpił wówczas wyciek produktów naftowych ze statku, ale wszystkie te substancje już zebrano.

W zależności od tego, jak przebiegnie operacja postawienia "Bułgarii" na stępce, zostanie określony termin podniesienia statku - powiedział wcześniej Olerski. Statek znajduje się na głębokości około 10 m i w odległości 3 km od brzegu.

Do akcji, jak poinformowało Ministerstwo ds. Sytuacji Nadzwyczajnych, sprowadzono z Wołgogradu i Dubnej dwa dźwigi pływające.

Przeładowany i niesprawny technicznie statek wycieczkowy "Bułgaria" zatonął 10 lipca, przy złej pogodzie na sztucznym zbiorniku Kujbyszewskim na Wołdze w Tatarstanie.

W chwili zatonięcia na statku znajdowało się 208 osób. Uratowano 79, a z wraku statku, który zatonął w kilka minut, wydobyto 114 ciał. - Trwają poszukiwania 15 osób - napisano w komunikacie prasowym Ministerstwa ds. Sytuacji Nadzwyczajnych.

Wybrane dla Ciebie
USA i Chiny blisko porozumienia? Przedstawili warunki umowy
USA i Chiny blisko porozumienia? Przedstawili warunki umowy
Blisko setka aut zniszczona we Wrocławiu. Porażające obrazki z Wrocławia
Blisko setka aut zniszczona we Wrocławiu. Porażające obrazki z Wrocławia
Śnieg zaskoczył wszystkich i zablokował drogę. Co dalej z pogodą?
Śnieg zaskoczył wszystkich i zablokował drogę. Co dalej z pogodą?
Rosyjski dron uderzył w busa pełnego ludzi. Wśród rannych dzieci
Rosyjski dron uderzył w busa pełnego ludzi. Wśród rannych dzieci
Węgry stanowczo stawiają na rosyjską ropę. "Nie możemy się pozbyć"
Węgry stanowczo stawiają na rosyjską ropę. "Nie możemy się pozbyć"
Erupcja wulkanu na Filipinach. Kilkadziesiąt kilometrów od stolicy
Erupcja wulkanu na Filipinach. Kilkadziesiąt kilometrów od stolicy
Włamanie do Luwru. Zatrzymani znani z "wyrafinowanych kradzieży"
Włamanie do Luwru. Zatrzymani znani z "wyrafinowanych kradzieży"
Bankowe oszustwo w całej Polsce. Rosja uderzyła z wielką mocą w Kijów [SKRÓT DNIA]
Bankowe oszustwo w całej Polsce. Rosja uderzyła z wielką mocą w Kijów [SKRÓT DNIA]
Zima zaskoczyła drogowców. Droga do granicy z Czechami była zablokowana
Zima zaskoczyła drogowców. Droga do granicy z Czechami była zablokowana
Złodzieje czyszczą konta w całym kraju. Ekspert mówi, co robić
Złodzieje czyszczą konta w całym kraju. Ekspert mówi, co robić
Atak nożem na taksówkarkę w Lesznie. Wiadomo, kim był sprawca
Atak nożem na taksówkarkę w Lesznie. Wiadomo, kim był sprawca
18-latka za kierownicą. Opel spadł z wiaduktu
18-latka za kierownicą. Opel spadł z wiaduktu