pasażer

Do nieprzyjemnego incydentu doszło przed lotem z Warszawy do włoskiej Wenecji. Obsługa kilkukrotnie prosiła jednego z pasażerów, by zakończył rozmowę telefoniczną. Mężczyzna nie chciał jednak posłuchać. Na pokład wezwano więc specjalną jednostkę.

Amerykańskie media poinformowały o incydencie, do którego doszło w środę na pokładzie samolotu linii American Airlines. Jeden z pasażerów próbował otworzyć drzwi, gdy maszyna znajdowała się 8 tys. metrów nad ziemią.

Wakacyjny sezon jest zawsze czasem pełnym podróży, wypoczynku i niezapomnianych chwil. Niestety, nie wszyscy potrafią zachować spokój i szacunek w trakcie podróży. Dowodem na to jest incydent, który miał miejsce na pokładzie samolotu amerykańskich linii Southwest Airlines i który obiegł internet.

Ciała kobiety i jej syna, którzy w lipcu znaleźli się za burtą promu Stena Spirit, są już w Polsce. We wtorek ma odbyć się powtórna sekcja zwłok. Pierwszą przeprowadzono w Szwecji.

Obsługa lotniska im. Lecha Wałęsy w Gdańsku miała do czynienia z pasażerem o dość specyficznym poczuciu humoru. 40-letni mężczyzna, podczas kontroli przed lotem do Hamburga, zażartował, że przewozi w walizce bombę. Szybko pożałował swoich słów.

19-letni Koreańczyk, który próbował otworzyć drzwi samolotu w trakcie lotu, uzyskał pozytywny wynik testu na obecność narkotyków. Pasażer leciał z Cebu na Filipinach do Seulu, kiedy nagle zaczął się dziwnie zachowywać.

Brytyjski biznesmen trafił przed sąd po tym jak zaatakował dwie stewardesy na pokładzie samolotu American Airlines. Do awantury doszło, bo odmówiono mu wegetariańskiej kolacji.

Wstrząśnienia mózgu oraz obrażeń ręki doznał kontroler pobity przez pasażera w autobusie linii nr 129 w Krakowie. Policja zabezpieczyła telefon i bluzę agresora, który uciekł z pojazdu przez okno. To dziewiąte takie pobicie od listopada.

Pilot był zmuszony zawrócić. W samolocie rozpętała się awantura. Jednego z pasażerów trzeba było obezwładnić. Po wylądowaniu został aresztowany.

Nikt nie lubi dostawać zdjęć z fotoradaru, bo zazwyczaj zwiastują poważne wydatki. Inaczej było w przypadku mieszkanki Mannheim, u której mandat wywołał pozytywne emocje. Wszystko za sprawą zdjęcia, którym kobieta aż pochwaliła się w sieci. W aucie towarzyszył jej nietypowy pasażer.

Niewiarygodną przygodę przeżyło ponad 20 pasażerów samolotu linii Ryanair, którzy mieli lecieć z Londynu do Zagrzebia. Zostali zamknięci w wąskim korytarzu, którym mieli dostać się na pokład samolotu. Walili w ściany i drzwi, wołali o pomoc. Bezskutecznie. Samolot odleciał bez nich.

"Uciążliwy pasażer" spowodował ogromne zamieszanie podczas lotu United Airlines do Chicago. Wybuchła awantura, w wyniku której stewardessa została przetransportowana do szpitala.

Wielkie zaskoczenie przeżył turysta, który wsiadał do samolotu lecącego do Grecji. Okazało się bowiem, że razem z nim na pokładzie maszyny znajdują się zaledwie trzy osoby. Jak podkreśla oszołomiony mężczyzna, bilety na lot nie należały do drogich.

To nie był spokojny rejs. Pasażerowie stracili do siebie cierpliwość. Chwilę przed wpłynięciem statku do portu w Nowym Jorku kilkadziesiąt osób rzuciło się na siebie z pięściami. Do sieci trafiło nagranie.

Policjanci rozbili złodziejski gang, który okradał pasażerów pociągów. Scenariusz działania przestępców był prosty: znajdowali ofiarę, upijali ją, a następnie okradali.

Stewardessy, które obsługiwały lot czarterowy ze Stambułu do Hamburga, dokonały na lotnisku docelowym przerażającego odkrycia. Znalazły martwego pasażera. Nie wiadomo, co było bezpośrednią przyczyną śmierci mężczyzny. Ustalono jednak, że był zakażony koronawirusem.

Śmiertelny wypadek między miejscowościami Długie Nowe a Niechłód w okolicach Leszna. Opel astra wypadł z trasy i dachował. Nie żyje pasażer auta.

45-latek odpowie za prowadzenie samochodu pod wpływem alkoholu. By uniknąć konsekwencji, zamienili się miejscami z pasażerem. Ten również był pijany.

Agresywne zachowanie pasażera autobusu podróżującego z Warszawy do Pragi zmusiło policjantów z Jeleniej Góry do interwencji na dworcu PKP. 33-latek pod wpływem nerwów wyważył drzwi w autobusie, a straty oszacowano na ponad 3 tys. zł. Zatrzymanemu mężczyźnie grozi teraz nawet do 5 lat pozbawienia wolności.