Pijany pasażer chciał przejąć stery samolotu. Doszło do szarpaniny
Jeden z pasażerów samolotu linii EasyJet wpadł w panikę, gdy maszyną zaczęły w powietrzu szarpać turbulencje. Zdenerwowany mężczyzna zaczął dobijać się do kokpitu. Przekonywał, że da sobie lepiej radę z przeciwnościami natury.
Do zdarzenia doszło na pokładzie samolotu linii EasyJet, lecącego z lotniska Gatwick pod Londynem na grecką wyspę Kos. Kiedy maszyna uniosła się prawie 10 kilometrów nad ziemią, pasażerowie odczuli niekomfortowe turbulencje.
Jeden z podróżujących do Grecji postanowił w tej stresującej sytuacji wziąć sprawy w swoje ręce. Chciał się skontaktować z pilotem i zastąpić go.
Awantura na pokładzie samolotu. Przez pasażera
Doszło do awantury na pokładzie. Mężczyzna obrażał załogę, zwyzywał pilota i podważał jego kompetencje.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
20-lecie Polski w UE. Mieszkańcy Podlasia wskazali na ważne zmiany
Kiedy próbował siłą wtargnąć do kokpitu, doszło do szarpaniny. Awanturnika próbowali uspokoić członkowie personelu pokładowego oraz współpasażerowie.
W czasie incydentu agresywny mężczyzna zniszczył interkom i próbował otworzyć drzwi wejściowe do samolotu. W końcu został obezwładniony.
- Personel pokładowy był wspaniały i bardzo odważny - powiedział jeden ze świadków tej awantury. Pilot podjął decyzję o awaryjnym lądowaniu na lotnisku w Monachium. Tam na agresywnego pasażera czekała już policja.
Przeczytaj również: Odkrycie w mieszkaniu ciotki Jaworka. Śledczy w akcji
Okazało się, że mężczyzna był nietrzeźwy. Został po wyprowadzeniu z pokładu maszyny aresztowany.
Brytyjskie media poinformowały, że z powodu incydentu pozostali pasażerowie musieli spędzić noc w hotelu. Do celu podróży dotarli dopiero na następny dzień.
- Chociaż takie sytuacje zdarzają się rzadko, nie tolerujemy obraźliwego zachowania ani gróźb wobec personelu - skomentował rzecznik EasyJet.
Źródło: polsatnews.pl