Wiek emerytalny - czy zostanie podniesiony? To straszak PiS‑u
Temat podniesienia wieku emerytalnego w ostatnim czasie pojawia się w przestrzeni publicznej coraz częściej. To m.in. pokłosie protestów, które w styczniu przetoczyły się przez Francję. Zdaniem niektórych ekonomistów, minimalny wiek emerytalny w Polsce trzeba podnieść - szczególnie dla kobiet, jeśli chcemy uniknąć głodowych emerytur. Innego zdania są Polacy.
O możliwy scenariusz dotyczący podniesienia wieku emerytalnego została przez Polską Agencję Prasową zapytana minister rodziny i polityki społecznej, Marlena Maląg. Twierdzi ona, mimo komentarzy z PO, że nic takiego nie będzie miało miejsca, "jeśli PiS straci władzę, programy mogą zostać zlikwidowane, a wiek emerytalny podniesiony".
Wiek emerytalny w Polsce. Polacy przedstawili swoje zdanie
Od 2017 roku wiek emerytalny w Polsce wynosi odpowiednio 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn. Zdaniem części ekonomistów, ze względu na coraz szybciej starzejące się społeczeństwo oraz wydłużenie statystycznego okresu życia obywateli, wiek, w którym seniorzy przechodzenia na emerytury, musi w najbliższych latach ulec podniesieniu.
"Wiek emerytalny w Polsce trzeba podnieść albo emerytów czeka bieda. Wiek emerytalny musi być równy dla obu płci i wyższy niż dziś" - alarmują eksperci w rozmowie z "Rzeczpospolitą". - Możemy znaleźć się w bardzo niekorzystnej sytuacji, w której ludzie pracują krótko, otrzymują wysoką emeryturę minimalną (co zmniejsza bodźce do dłuższej pracy), a młodsze roczniki ponoszą wysokie koszty podatkowe takiego rozwiązania - ostrzega prof. Michał Brzoza-Brzezina ze Szkoły Głównej Handlowej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
O zdanie na temat podniesienia wieku emerytalnego zostali zapytani Polacy. Z badania SW Research przeprowadzonego dla "Rzeczpospolitej" wynika, że aż 41,4 proc. ankietowanych opowiedziało się za zachowaniem obecnych progów wieku emerytalnego, nawet w przypadku, gdy będzie to oznaczało wypłatę niższego świadczenia. 26,8 proc. badanych uważa natomiast za korzystniejsze podniesienie wieku emerytalnego w przypadku, gdy wiązałoby to się z wypłatą wyższych świadczeń. Niemal 32 procent pytanych nie przedstawiło swojego zdania w tej sprawie.
Z sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski przeprowadzonego na początku lutego 2023 wynika zaś, że za pozostawieniem obecnego wieku emerytalnego opowiedziało się 67,2 proc. badanych.
Podniesienie wieku emerytalnego? Minister Maląg ostrzega
Na temat hipotetycznego podniesienia wieku emerytalnego wypowiedziała się szefowa Ministerstwa Rodziny i Polityki Społecznej. - Polacy muszą wiedzieć, że w przypadku utraty władzy przez PiS istnieje ryzyko podniesienia wieku emerytalnego i likwidacji programów społecznych - stwierdziła w rozmowie z Polską Agencją Prasową. - Kiedy opozycja szła do wyborów, to zapewniała, że nie będzie wydłużania wieku emerytalnego, po czym, po przejęciu władzy szybko to zrobili - ocenia polityk obozu władzy.
Zdaniem Maląg, obecne przekazy polityków Platformy Obywatelskiej mają wskazywać na plany opozycji, dotyczące podniesienia wieku emerytalnego oraz likwidacji świadczeń dla seniorów i rodziców. - Wsparcie rodzin to priorytet i serce polityki społecznej Prawa i Sprawiedliwości. Na programy społeczne przeznaczyliśmy już 230 mld złotych. Jesteśmy konsekwentni w dbaniu o dzieci, rodziców i seniorów, ponieważ zmieniliśmy filozofię myślenia na temat rozwoju rodzin - oceniła.
Na temat podniesienia wieku emerytalnego jeszcze na początku stycznia 2023 roku wypowiedział się Donald Tusk, lider Platformy Obywatelskiej. Jak zapewniał wówczas, "nie będziemy podnosić wieku emerytalnego po wygranych wyborach. Sprawa jest zamknięta".
Zobacz również: Minimalne emerytury. To czeka 85 proc. pokolenia
Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ.