Koniec akcji na lotnisku w Hamburgu. Jest komunikat policji

Akcja służb na lotnisku w Hamburgu zakończona. "Podejrzany opuścił samochód wraz z córką. Mężczyzna został aresztowany" - przekazała niemiecka policja. 35-latek przetrzymywał dziecko od sobotniego wieczora.

Police secure the area after a man drove through a barrier onto the grounds of the city's airport with a child in his car in Hamburg
Police officers detain a man who drove through a barrier onto the grounds of the city's airport with a child in his car in Hamburg, Germany, November 5, 2023.,Image: 819889245, License: Rights-managed, Restrictions: , Model Release: no, Credit line: FABIAN BIMMER / Reuters / Forum
FABIAN BIMMER / Reuters / Forum
crime,, law, and, justiceKoniec akcji na lotnisku w Hamburgu. Jest komunikat policji
Źródło zdjęć: © FORUM | FABIAN BIMMER / Reuters / Forum
oprac.  KAR

"Akcja na lotnisku została zakończona. Podejrzany opuścił samochód wraz z córką. Mężczyzna został aresztowany. Nie stawiał oporu. Dziecko wydaje się być w dobrym stanie zdrowia" - czytamy w komunikacie hamburskiej policji opublikowanym na Twitterze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jakim premierem będzie Donald Tusk? Zapytaliśmy Polaków

Horror na lotnisku w Niemczech. 4-latka zakładniczką

W sobotę wieczorem uzbrojony 35-letni mężczyzna (pochodzenia tureckiego - przyp.red.) z Dolnej Saksonii staranował autem bramę lotniska w Hamburgu. Wjechał bezpośrednio na pas postojowy. Zatrzymał się tuż obok samolotu pasażerskiego Turkish Airlines przygotowywanego do wylotu. W aucie przetrzymywał swoją 4-letnią córkę. Miał zamiar uciec z dzieckiem do Turcji.

Policja przez całą noc prowadziła negocjacje z mężczyzną. W niedzielę rano poinformowano, że "sytuacja jest nadal statyczna", co oznacza, że nie doszło do żadnych zmian.

Portal "Bild" dowiedział się, że 35-latkowi udało się w nocy dokonać kilku podpaleń na terenie lotniska, co wymagało interwencji straży pożarnej. "Wyrzucił z samochodu dwie płonące butelki, coś w rodzaju koktajlu Mołotowa" - poinformował Thomas Gerbert, rzecznik policji federalnej.

Krótko przed wtargnięciem mężczyzny na teren lotniska, policję powiadomiła jego żona. "W trakcie połączenia alarmowego uprzedziła funkcjonariuszy, że jej mąż pędzi na lotnisko - z dzieckiem" - dowiedział się "Bild". Kobieta poinformowała, że mąż uprowadził dziewczynkę.

Czytaj także:

Źródło: Twitter/PAP

Wybrane dla Ciebie

Rosyjskie drony nad Polską. Papież: Polacy są zaniepokojeni
Rosyjskie drony nad Polską. Papież: Polacy są zaniepokojeni
Będą chcieli kary śmierci. To on miał zabić Charliego Kirka
Będą chcieli kary śmierci. To on miał zabić Charliego Kirka
Tragiczny wypadek z autobusem. Pieszy zmarł w szpitalu
Tragiczny wypadek z autobusem. Pieszy zmarł w szpitalu
To już kolejny szpital. Covid-19 znów w natarciu
To już kolejny szpital. Covid-19 znów w natarciu
Zełenski: Polska nie jest w stanie chronić ludzi przed masowym atakiem
Zełenski: Polska nie jest w stanie chronić ludzi przed masowym atakiem
Nawrocki w Berlinie o reparacjach. Niemiecka prasa komentuje
Nawrocki w Berlinie o reparacjach. Niemiecka prasa komentuje
Nagranie mrozi krew w żyłach. Atak na uczelnię w Ukrainie
Nagranie mrozi krew w żyłach. Atak na uczelnię w Ukrainie
"Sugestie są kłamstwem". Stanowczy wpis szefa MON o plotkach
"Sugestie są kłamstwem". Stanowczy wpis szefa MON o plotkach
Bosacki tłumaczy się ze słów w ONZ. "Taki był mój stan wiedzy"
Bosacki tłumaczy się ze słów w ONZ. "Taki był mój stan wiedzy"
Wiceszefowa MSZ odwołana. Opublikowała komentarz
Wiceszefowa MSZ odwołana. Opublikowała komentarz
Jest zielone światło od Trumpa. Media o pakiecie dla Ukrainy
Jest zielone światło od Trumpa. Media o pakiecie dla Ukrainy
Nowe informacje ws. dronów i śmierć legendy kina [SKROT DNIA]
Nowe informacje ws. dronów i śmierć legendy kina [SKROT DNIA]