Powstaje umowa koalicyjna. Są nowe postanowienia
Wypływają kolejne szczegóły w sprawie umowy koalicyjnej. Nowy rząd ma się skupić na osłonie przed podwyżkami cen prądu. Trwają także rozmowy wokół kwoty wolnej od podatku, aborcji oraz kształtu przyszłej władzy. Pewne decyzje personalne są już ustalone.
Jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna", trwają rozmowy na temat podziału funkcji w rządzie oraz programu, a wiele decyzji zostało już podjętych i trafiło do umowy koalicyjnej. Wśród ustaleń miały znaleźć się podwyżki dla nauczycieli oraz pracowników budżetówki, a także przedłużenie mechanizmu osłon przed podwyżkami cen prądu.
Nowe punkty programu
Jeden z polityków koalicji przyznał na łamach "Dziennika Gazeta Prawna", że dotychczasowa osłona przed podwyżką za prąd zostanie przedłużona na kolejny rok. Jest to zagadnienie ważne dla polityków i obywateli, gdyż bez tej osłony ceny dla gospodarstw domowych wzrosłyby nawet o 68 proc, czyli o około 1220 zł rocznie - w przypadku niewielkiego zużycia prądu. Dałoby to wówczas rachunki wyższe średnio o 100 zł za każdy miesiąc.
Jak donosi "Dziennik Gazeta Prawna", pojawiły się obawy, że utrzymanie osłony może wpłynąć na to, że wprowadzenie wyższej kwoty wolnej od podatku przesunie się w czasie ze względów finansowych. Podniesienie tej kwoty do 60 tys. to dla rządu koszt ok. 40 mld zł. Należy doliczyć jeszcze do tego rekompensaty dla samorządów, które wyniosą kilkanaście miliardów zł.
Według ustaleń dziennika, wyższa kwota wolna od podatku na razie nie została wpisana do umowy koalicyjnej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: Kto powinien startować w wyborach prezydenckich? "Mogą to w Polsce wprowadzić"
Co z kwestią aborcji?
Według doniesień gazety, nie do końca też wiadomo, co dalej z kwestią aborcji. Jak na razie koalicjanci mieli wspólnie zdecydować o dekryminalizacji jej oraz pomocnictwa przy usunięciu niechcianej ciąży.
Projekt kolejnej ustawy w tej kwestii ma natomiast być pod znakiem zapytania. KO chce legalnej aborcji do 12. tygodnia, z kolei Trzecia Droga postuluje o wcześniejsze referendum.
Jaki kształt będzie miał rząd?
Choć podział funkcji w rządzie wciąż trwa, informator "Dziennika Gazety Prawnej" zapewnia, że rozmowy zamkną się w przyszłym tygodniu. Wiadomo, że w Sejmie i Senacie marszałkowie będą pełnić funkcje rotacyjnie, o czym pierwsza donosiła Wirtualna Polska.
W przypadku Sejmu pierwszy wystąpi w tej roli Szymon Hołownia, następnie Włodzimierz Czarzasty. W Senacie z kolei pewna jest na razie tylko Małgorzata Kidawa-Błońska.
Prawdopodobne jest to, że PSL obejmie funkcje związane z MON, a Władysław Kosiniak-Kamysz otrzyma funkcję wicepremiera (więcej na ten temat pisaliśmy TUTAJ). Drugim wicepremierem ma zostać Krzysztof Gawkowski, o czym donosił już reporter WP Patryk Michalski.