RELACJA ZAKOŃCZONA

Chiny nie zgadzają się na plan Putina. Zdecydowana reakcja [RELACJA NA ŻYWO]

Prezydent Xi Jinping podczas wizyty w Moskwie
Prezydent Xi Jinping podczas wizyty w Moskwie
Źródło zdjęć: © East News | Xie Huanchi
Paweł BuczkowskiArkadiusz Jastrzębski

30.03.2023 | aktual.: 31.03.2023 21:53

Wojna w Ukrainie. Piątek to 401. dzień rosyjskiej inwazji. Białoruś ustami swego dyktatora zgadza się na przyjęcie rosyjskiej broni nuklearnej, a tymczasem tego samego dnia Chiny oficjalnie się temu przeciwstawiają. - Opowiadamy się za odmową rozmieszczenia broni jądrowej za granicą przez wszystkie państwa posiadające broń jądrową - powiedział przedstawiciel Chin na piątkowym posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa ONZ. Na tym samym spotkaniu Wysoka Przedstawiciel ONZ ds. Rozbrojenia stwierdziła, że "ryzyko użycia broni jądrowej jest obecnie największe od czasów głębokiej zimnej wojny". Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Najważniejsze informacje
Relacja zakończona

Dziękujemy za śledzenie piątkowej relacji WP. Aktualna relacja dostępna jest tutaj.

Prezydent Mołdawii Maja Sandu wyraziła poparcie dla inicjatywy powołania specjalnego trybunału przeciwko Rosji i jest gotowa pomóc w zbieraniu danych o zbrodniach popełnionych przez Rosjan na Ukraińcach - podaje Ukrinform.

Deklaracja prezydent Mołdawii padła podczas konferencji prasowej po dzisiejszym spotkaniu liderów Chorwacji, Mołdawii, Słowacji, Słowenii i Ukrainy, którzy odwiedzili tego dnia Buczę pod Kijowem.

Policja obwodu kijowskiego poinformowała w piątek o otrzymaniu z Holandii 11 psów, które mają m.in. pomagać ukraińskim służbom w rozminowywaniu terenu. To owczarki belgijskie i niemieckie.

Psy, które odbyły w Holandii specjalne szkolenie, będą służyć w obwodzie kijowskim. Po dodatkowym przygotowaniu zwierzęta zostaną oddelegowane do operacji specjalnych, również na terytorium przyfrontowym. Mają pomagać w rozminowywaniu, wykrywaniu ładunków wybuchowych, broni i amunicji. 

Rosjanie ostrzelali artylerią miasto Awdijiwka - poinformował Andrij Jermak, Szef Kancelarii Prezydenta Ukrainy. Zginęły dwie osoby.

Pawło Kirylenko, szef ukraińskiej administracji wojskowej obwodu donieckiego precyzuje, że ofiary to 5-miesięczny chłopiec i jego babcia. Matka i ojciec dziecka są ranni.

Na zdjęciu dom, na który spadł rosyjski pocisk:


Obraz
© Pawło Kirilenko, Telegram

Pokój w wojnie Rosji przeciwko Ukrainie powinien nastąpić zgodnie z propozycją Kijowa, a zbrodniarze wojenni powinni stanąć przed sądem - mówili w piątek liderzy Chorwacji, Mołdawii, Słowacji i Słowenii, którzy odwiedzili tego dnia Buczę pod Kijowem.

- Jedynym planem pokojowym, który można zrealizować jest "plan pokojowy Ukrainy i jej prezydenta. Powinniśmy go poprzeć - powiedział premier Słowacji Eduard Heger.

Słowa "Rosja na czele Rady Bezpieczeństwa ONZ" brzmią niczym kiepski żart primaaprilisowy, ale niestety, żartem nie są. Z całego świata, a już na pewno z Zachodu, płyną komentarze, że na naszych oczach dokonuje się kompromitacja ONZ. Kadencja rotacyjnego przewodniczącego trwa co prawda tylko 30 dni, ale i tak będą to 30 dni wstydu - pisze Jakub Majmurek.

Jak podaje serwis Europejska Prawda, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski stwierdził, że może sobie wyobrazić negocjacje pokojowe z Rosją, ale tylko wtedy, gdy wojska rosyjskie dobrowolnie wycofają się z terytorium Ukrainy.

W ten sposób Zełenski odpowiedział na pytanie dziennikarza, czy negocjacje z rosyjskimi przywódcami są w ogóle możliwe po tym wszystkim, co zrobiła Rosja.

Obraz
© PAP

Ukraińskie lotnictwo bojowe już używa bomb JDAM przeciwko rosyjskim okupantom - powiedział płk Jurij Ignat, rzecznik Sił Powietrznych Sił Zbrojnych Ukrainy.

- Są to bomby w stylu zachodnim, za pomocą których nasze lotnictwo z powodzeniem uderza w ważne cele - powiedział Ignat.

Dodał, że Ukraina potrzebuje więcej takich bomb, aby odnieść jeszcze większy sukces na froncie. 

Estonia, Litwa i Łotwa sprzeciwiły się rosyjskiej prezydencji w Radzie Bezpieczeństwa ONZ, która ma się rozpocząć 1 kwietnia – podaje agencja Ukrinform.

„Czy to nie wymowne, że jutro, w rocznicę masakry w Buczy, Rosja obejmie stanowisko szefa Rady Bezpieczeństwa? To haniebne, upokarzające i niebezpieczne dla zaufania do tego organu i jego skutecznego funkcjonowania” – powiedział ambasador Estonii przy ONZ Rein Tammsaar, wygłaszając oświadczenie w imieniu trzech krajów nadbałtyckich. 

Ogłoszenie planu rozmieszczenia przez Rosję taktycznej broni jądrowej na Białorusi świadczy o tym, że spotkanie Władimira Putina z chińskim przywódcą Xi Jinpingiem było nieudane - ocenił w piątek ukraiński prezydent Wołodymyr Zełenski. 

Jak dodał Zełenski, Putin potrzebuje pokazać "jakąś podmiotowość, którą Rosja pod jego przywództwem już całkowicie utraciła" - pisze Interfax-Ukraina. 

Według Zełenskiego, rozmieszczenie broni jądrowej na Białorusi będzie świadczyć o pełnej utracie jakiejkolwiek podmiotowości przez Alaksandra Łukaszenkę. - Już nie decyduje, jaka broń znajduje się na jego terytorium - wskazał ukraiński przywódca.

Podczas piątkowego posiedzenia Rady Bezpieczeństwa ONZ swoje zaniepokojenie planami Rosji odnośnie rozmieszczenia broni nuklearnej w Białorusi, wyraziła też m.in. Wysoka Przedstawiciel ONZ ds. Rozbrojenia Izumi Nakamitsu. Stwierdziła, że ryzyko użycia broni jądrowej jest obecnie największe od czasów "głębokiej zimnej wojny". - Wszystkie państwa muszą unikać podejmowania jakichkolwiek działań, które mogą doprowadzić do eskalacji, błędów lub nieporozumień - powiedziała Nakamitsu.

Przedstawiciel USA przy ONZ Robert Wood ocenił, że nie ma żadnego wojskowego uzasadnienia dla rozmieszczania broni jądrowej na Białorusi, a nuklearne groźby Władimira Putina służą jedynie celowi wygrania wojny przeciwko Ukrainie.

Agencja Ukrinform podaje, że przedstawiciel Chin przy ONZ wezwał wszystkie państwa posiadające broń jądrową do „skutecznego zmniejszania ryzyka wojny nuklearnej i unikania wszelkich konfliktów zbrojnych między posiadaczami broni jądrowej”.

W piątek odbywa się posiedzenie Rady Bezpieczeństwa ONZ. Chińczycy przypomnieli na nim swoje stanowisko w sprawie Ukrainy. Podkreślono nacisk na „przeciwdziałanie zbrojnym atakom na elektrownie jądrowe”.

- Nie należy używać broni nuklearnej i nie należy toczyć wojny nuklearnej - powiedział Geng Shuang, zastępca stałego przedstawiciela Chin przy ONZ.

Według Chin, „społeczność międzynarodowa powinna mieć wzmożone poczucie pilności promowania negocjacji pokojowych i stworzenia warunków do jak najszybszego wznowienia negocjacji” - podaje Ukrinform. 

Jak podaje agencja Ukrinform, Chiny oficjalnie opowiadają się za odrzuceniem umieszczania broni jądrowej za granicą przez wszystkie państwa, które ją posiadają.

- Wzywamy do anulowania umów o wspólnym użyciu broni jądrowej i opowiadamy się za odmową rozmieszczenia broni jądrowej za granicą przez wszystkie państwa posiadające broń jądrową - powiedział Geng Shuang, zastępca stałego przedstawiciela Chin przy ONZ, cytowany przez Ukrinform.

To oficjalna reakcja Chin na zapowiedź prezydenta Rosji Władimira Putina odnośnie rozmieszczenia taktycznej broni jądrowej na Białorusi.

Prezydent Francji Emmanuel Macron, który w przyszłym tygodniu uda się do Pekinu, ma zamiar ostrzec chińskiego przywódcę Xi Jinpinga, by "nie podejmował fatalnej decyzji" o militarnym wsparciu Rosji w jej wojnie na Ukrainie - poinformował w piątek Pałac Elizejski.

- Gdyby Chiny podjęły tę fatalną decyzję, miałoby to bardzo poważny wpływ strategiczny na konflikt (na Ukrainie) - oznajmił doradca Macrona, cytowany anonimowo przez AFP.

Prokurator Międzynarodowego Trybunału Karnego (MTK) w Hadze Karim Khan wezwał w piątek Rosję, by dzieci ukraińskie uprowadzone podczas inwazji rosyjskiej jak najszybciej wróciły do ojczyzny. Ocenił, że Władimir Putin powinien w tej kwestii stanąć przed sądem.

- Jasno zwracam się do Rosji, by oddała dzieci. Dajcie im możliwość jak najszybszego powrotu na Ukrainę - powiedział Khan, cytowany przez agencję Ukrinform.

Prokurator MTK dodał, że wywiezione dzieci mogą wrócić na Ukrainę bezpośrednio bądź przez kraje trzecie.

Kolejne skutki gospodarcze prowadzenia wojny dla Rosji. Kontrolowana przez Ministerstwo Przemysłu i Handlu spółka FSUE NAMI odkupiła fabrykę samochodów Toyoty pod Sankt Petersburgiem - podaje rosyjski serwis Kommersant.

Toyota ogłosiła zaprzestanie produkcji samochodów w Rosji we wrześniu 2022 roku, po ataku tego kraju na Ukrainę.

Rośnie liczba dezerterów z rosyjskiego wojska. W rejonie starobielskim na terytorium okupowanym obwodu ługańskiego okupanci poszukują 50 żołnierzy, którzy zdezerterowali - poinformował w piątek Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy.

- Nasi żołnierze nadal wykonują powierzone im zadania - powiedział rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow. Jak podaje państwowa agencja informacyjna RIA Novosti, to jego odpowiedź na słowa Alaksandra Łukaszenki, który w dzisiejszym orędziu do narodu stwierdził, że „według jego poufnych informacji, po obu stronach frontu na Ukrainie już trwają negocjacje”. 

Białoruski dyktator zaapelował dziś także, aby obie strony konfliktu zaprzestały działań wojennych i ogłosiły rozejm bez prawa do przemieszczania sprzętu i broni z obu stron. 

Dmitrij Pieskow dodał, że „w kontekście Ukrainy nic się nie zmienia”, a środki militarne pozostają jedynymi, „aby osiągnąć cele, przed którymi stoi nasz kraj”

W wyniku ataku rakietowego na miasto Zaporoże, w południowo-wschodniej części Ukrainy, uszkodzonych zostało 55 domów, cztery z nich mają znaczne zniszczenia.

Jedna z rosyjskich rakiet trafiła w cmentarz. "Niestety eksplozja dotknęła ludzi i okoliczne prywatne domy" - powiadomił na Facebooku pełniący obowiązki burmistrza Zaporoża Anatolij Kurtiew.

Dwie osoby odniosły lekkie obrażenia.

Postępuje rosyjska dominacja nad Białorusią - również w obszarze działań informacyjnych - ocenia pełnomocnik rządu ds. bezpieczeństwa przestrzeni informacyjnej RP Stanisław Żaryn, komentując piątkowe wystąpienie Alaksandra Łukaszenki.

 - Łukaszenka po raz kolejny kłamał, że Polska prowadzi modernizację Wojska Polskiego, żeby zaatakować Białoruś. W ten sposób kontynuował znane już przekazy, mające na celu budowanie na Białorusi świadomości zagrożenia, które de facto nie istnieje - powiedział sekretarz stanu w KPRM.

 Żaryn zaznaczył, że Polska rzeczywiście wzmacnia potencjał wojskowy – "i dobrze, że białoruski despota to widzi i niech przekaże to swojemu mocodawcy na Kremlu".

- Polska wzmacnia potencjał wojska, żeby odstraszać potencjalnych agresorów - stwierdził.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wojna w Ukrainierosyjska armiarosja