Rubio o zakończeniu wojny. "Ustępstwa Rosji i Ukrainy"

Podczas wystąpienia przed komisją spraw zagranicznych Senatu, Rubio przedstawił swoją wizję dyplomacji przyszłej administracji. Wskazał, że USA mogą być zmuszone zmierzyć się z chińską inwazją na Tajwan do 2030 r. Podkreślił, że zakończenie wojny w Ukrainie jest priorytetem.

Rubio, początkowo zwolennik wsparcia Ukrainy, poparł postulat Donalda Trumpa o szybkie zakończenie konfliktu. - To co zrobił Władimir Putin jest niedopuszczalne, ale ta wojna musi się skończyć - powiedział senator. Dodał, że konieczne będą ustępstwa obu stron.

- Mam nadzieję, że może się to zacząć od zawieszenia broni (...) Ważne jest, aby wszyscy byli realistami: będą konieczne ustępstwa ze strony Federacji Rosyjskiej, ale także ze strony Ukraińców - powiedział Rubio. Ocenił, że celem Putina w rozmowach będzie "osiągnięcie maksymalnej przewagi negocjacyjnej, by mógł w praktyce narzucić Ukrainie neutralność, odbudować się i wrócić, by zrobić to (zaatakować) ponownie za cztery-pięć lat".

- To nie jest rezultat, który ktokolwiek z nas by chciał. Z tego samego powodu uważam, że ważne jest, aby Ukraińcy mieli przewagę, ale będą musieli również pójść na ustępstwa, aby osiągnąć to porozumienie - dodał.

Senator Rubio podkreślił również znaczenie zwiększenia nakładów na obronność przez sojuszników NATO. Zaznaczył, że silni sojusznicy są korzystni dla USA. Wspomniał także o strategicznym znaczeniu Arktyki i Grenlandii w kontekście geopolitycznym.

Rubio określił Chiny jako największe zagrożenie dla USA, krytykując politykę poprzednich administracji wobec Pekinu. Zaznaczył, że Chiny dążą do statusu globalnego supermocarstwa. Podkreślił, że USA muszą być gotowe na ewentualną interwencję na Tajwanie.

Senator Rubio, mający kubańskie korzenie, zasugerował przywrócenie uznania Kuby za państwo wspierające terroryzm. Wskazał na wsparcie Kuby dla FARC oraz sympatię dla Hamasu i Hezbollahu. Podkreślił jednak, że to prezydent określa politykę zagraniczną, a jego zadaniem jest jej realizacja.