Abp Jędraszewski wykluczony z ważnej kapituły
Metropolita krakowski abp Marek Jędraszewski oraz jego następcy nie będą już zasiadać w kapitule medalu Cracoviae Merenti. Decyzję podjęli radni Krakowa. Miejsce hierarchy zajmie dyrektor Muzeum Narodowego.
Decyzja o wykluczeniu metropolity była wynikiem działań Nowej Lewicy, która argumentowała, że wypowiedzi i działania abp. Jędraszewskiego były nieodpowiednie. Radni Lewicy podkreślali, że chodzi o funkcję, a nie personalia, co oznacza, że także następcy Jędraszewskiego nie będą zasiadać w kapitule.
Za uchwałą głosowało 23 radnych, przeciw było 16, a troje wstrzymało się od głosu. W kapitule medalu zasiadali dotychczas metropolita, prezydent miasta i rektor UJ. Radni PiS próbowali wprowadzić poprawkę, by również prezydent Krakowa został wykluczony, ale została ona odrzucona. Radni PiS argumentowali, że jeżeli radni Lewicy chcą neutralności religijnej składu komisji, to niech i będzie neutralność polityczna, a prezydent Aleksander Miszalski należy do Platformy Obywatelskiej.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mieli nadzieję, że ogień ominie ich dom. Dramat pod Los Angeles trwa
Argumenty Lewicy
Grzegorz Garboliński z Nowej Lewicy wskazał na konieczność rozdzielenia państwa od Kościoła. Wytknął Jędraszewskiemu m.in. to, że z powodu jego głosu sprzeciwu medal nie trafił do "Tygodnika Powszechnego", a także to, że zwolnił z kurii kobiety, które bez mężów wychowywały dzieci, że odprawia dla prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego msze na Wawelu, że dyskryminuje osoby LGBT, że tuszował zachowania abp. Juliusza Paetza, oskarżanego o molestowania.
Z kolei Michał Drewnicki z PiS uważał, że wykluczenie metropolity to dyskryminacja katolików. Radni KO mieli podzielone zdania, niektórzy popierali tradycję zasiadania metropolity w kapitule.
Udana próba
Prezydent Krakowa nie zaopiniował uchwały uznając, że jako prezydent wszystkich krakowian nie będzie swoją prywatną oceną wpływał na uchwałę i radzie miasta pozostawia kwestię do rozstrzygnięcia.
To nie pierwsza próba wykluczenia abp. Jędraszewskiego z kapituły. W 2019 r. podobny wniosek został odrzucony i uznany za działanie polityczne. Obecnie abp Jędraszewski jest w wieku emerytalnym i złożył rezygnację z urzędu, ale Watykan nie wskazał jeszcze jego następcy.