Tusk "czyści" Polskę z PiS? Światowe media komentują

Dziennikarka Politico Anne McElvoy na łamach portalu gazety "The Guardian" skomentowała aktualną sytuację polityczną w Polsce. W jej ocenie rząd Donalda Tuska dokonuje zmian przy użyciu "żelaznej miotły" i "czyści" kraj po poprzednikach z PiS.

Tusk "czyści" Polskę z PiS? Światowe media komentują
Tusk "czyści" Polskę z PiS? Światowe media komentują
Źródło zdjęć: © PAP | Christoph Soeder
Radosław Opas

29.03.2024 | aktual.: 29.03.2024 07:02

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Anne McElvoy używa określenia "żelazna miotła" do opisania stanowczości oraz metod, jakie stosuje koalicja rządząca w celu wprowadzenia zmian w państwowych spółkach medialnych oraz w wymiarze sprawiedliwości.

W opinii publicystki takie działania są niezbędne, aby zepchnąć na margines "skrajny konserwatyzm", który - zdaniem McElvoy - dominował w okresie rządów Prawa i Sprawiedliwości.

W artykule autorka odnosi się również do komunistycznej historii Polski, z którą miała styczność podczas swojej wizyty w Polskiej Rzeczypospolitej Ludowej pod koniec lat 80. Porównuje też tamten czas z obecną rzeczywistością, podkreślając, że Polska przeszła niesamowitą drogę.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Brytyjska prasa o rządach Tuska

McElvoy pisze, że zejście Polski ze "ścieżki autorytarnej" daje nadzieje sąsiednim krajom. Jednocześnie dziennikarka wskazuje, że rząd Tuska musi zagwarantować pluralizm na scenie politycznej, jeśli chce dalej podążać kursem liberalnym. Jej zdaniem, choć koalicję rządzącą popiera większość społeczeństwa, to "z pewnością nie jego całość".

Autorka na łamach "The Guardian" opisuje Tuska jako jednego z weteranów proeuropejskiej polityki, który niegdyś życzył zwolennikom brexitu "specjalnego miejsca w piekle".

McElvoy przyznaje, że rząd lidera PO napotyka wiele problemów w pierwszych 100 dniach. Wymienia m.in. kwestię postawienia prezesa NBP Adama Glapińskiego przed Trybunałem Stanu czy prezydenta Andrzeja Dudę, który może odmówić nominacji nowym ambasadorom.

Przeczytaj również:

Źródło artykułu:PAP
donald tuskpiskonserwatyzm
Komentarze (734)