Fatalna pomyłka. Chcieli zatrzymać wagnerowców, uderzyli w swoich

W sobotę doszło do rebelii grupy Wagnera. Bojownicy jechali na Moskwę, aby dokonać przewrotu. W sieci można zobaczyć nagranie, na którym widać próbę zatrzymania wagnerowców. Rosyjscy żołnierze przypadkowo ranili swoich obywateli.

Próbowali zatrzymać wagnerowców. Ranne przypadkowe osoby
Próbowali zatrzymać wagnerowców. Ranne przypadkowe osoby
Źródło zdjęć: © Telegram
Sylwia Bagińska

Niezależne rosyjskie media, a także blogerzy informowali w mediach społecznościowych o tym, że w Rosji próbowano zatrzymać marsz wagnerowców na Moskwę.

Z informacji blogera Baza wynika, że w pobliżu mostu w Brodowoje, w obwodzie woroneskim, doszło do wybuchu. Prawdopodobnie odpowiedzialne za to jest rosyjskie wojsko, które za wszelką cenę chciało zatrzymać buntowników.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Zełenski ostrzega przed katastrofą. "Rosjanie nie liczą się ze stratami"

Wybuch przy moście. Tak chcieli zatrzymać wagnerowców

Wideo przedstawiające wybuch niedaleko mostu w Brodowoje zostało nagrane przez kamerę umieszczoną w jednym z aut. Samochód dostał odłamkami.

Bloger baza dodał, że najprawdopodobniej trzy osoby zostały ranne - to rodzice oraz ich małe dziecko. Wezwano pomoc medyczną.

Nagła zmiana Prigożyna. Bunt zakończony

W piątek założyciel grupy Wagnera stwierdził, że oddziały rosyjskiej regularnej armii zaatakowały obóz jego najemników, powodując liczne ofiary. Zapowiedział "przywrócenie sprawiedliwości" w armii, domagał się odsunięcia od władzy skonfliktowanego z nim ministra obrony Siergieja Szojgu i skierował swoje siły na Moskwę.

Jednak w sobotę wieczorem Prigożyn ogłosił odwrót. Miał to być rezultat negocjacji między nim a Alaksandrem Łukaszenką, prowadzonych w porozumieniu z Władimirem Putinem.

Przeczytaj też:

Źródło: Telegram, PAP

Wybrane dla Ciebie