Po kilku tygodniach od nieudanej próby zajęcia Kijowa wokół stolicy nadal odkrywane są szczątki rosyjskich żołnierzy. - Ciała, które znajdujemy, pokazują, że Rosjanie traktują ludzi jak śmieci, jak mięso armatnie. Nie potrzebują swoich żołnierzy. Rzucają ich tutaj, wycofują się i zostawiają ciała - przekazał w rozmowie ze BBC ukraiński żołnierz płk Wołodymyr Liamzin.