Katowice. Koszmar w centrum miasta. Odkryto zwłoki

O sytuacji poinformowała nas czytelniczka. Mieszkanka Katowic była w poniedziałek ze znajomymi na ulicy Mariackiej. Przy jednym z lokali w powietrzu czuć było bardzo nieprzyjemny zapach. Kobieta przekazała, że jakiś czas później w okolicy kamienic pojawił się samochód zakładu pogrzebowego.

Jak przekazał WP oficer prasowy katowickiej policji podkomisarz Łukasz Kloc, w jednym z mieszkań przy ulicy Mariackiej odkryto zwłoki. - Według wstępnych ustaleń był to mężczyzna w wieku około 64 lat. Najprawdopodobniej był właścicielem mieszkania - powiedział Łukasz Kloc.

Policjant dodał, że zwłoki były w stanie częściowego rozkładu. Funkcjonariusze musieli użyć siły, by wejść do mieszkania. Na miejscu zdarzenia pracował także prokurator. Po przeprowadzeniu wstępnych czynności ustalono, że w zdarzeniu nie brały udziału osoby trzecie.

Do kolejnego przerażającego odkrycia w Bytomiu doszło w nocy z soboty na niedzielę, 19 na 20 sierpnia. Przypadkowy przechodzień znalazł zwłoki 30-letniego mężczyzny. Ciało znajdowało się na Placu Akademickim. Przybyli na miejsce mundurowi razem z ratownikami medycznymi podjęli reanimację 30-latka. Niestety nieskuteczną.

- Prowadzone są w tej chwili czynności wyjaśniające, które mają na celu wyjaśnić przyczynę śmierci mężczyzny. Nie wykluczamy, że mogło również dojść do samobójstwa. Bierzemy wszystko pod uwagę - powiedziała Polskiej Agencji Prasowej st. asp. Anna Lenkiewicz, oficer prasowy KMP w Bytomiu.