wnuczek

Do przerażającego zabójstwa doszło we wsi Wańtuchy pod Sokołowem Podlaskim (województwo mazowieckie). To tam 24-latek zabił swojego dziadka. Wnuczek zadał śmiertelne ciosy popielniczką. Teraz znajduje się w areszcie.

Policjanci z Płońska w woj. mazowieckim zatrzymali 25-latka, który okradł własną babcię. Łupem złodzieja padło 20 worków z zakupionym na zimę węglem oraz złota obrączka.

Policja zatrzymała 26-latka z Suwałk - wnuka kobiety, której ciało znaleziono przed blokiem przy ul. Nowomiejskiej. Początkowo śledczy sądzili, że 75-latka zginęła wskutek wypadku, ale szybko dotarli do zapisu z kamer monitoringu.

30-latek okradł swojego dziadka. Wykorzystując jego nieobecność w mieszkaniu, zabrał mu wszystkie oszczędności, ponad 80 tysięcy złotych.

Policjanci z Ząbkowic Śląskich (woj. dolnośląskie) zatrzymali 29-letniego mężczyznę, którego podejrzewają o zabójstwo swojej babci. Gdy funkcjonariusze znaleźli ciało starszej kobiety, mężczyzna rzucił się do ucieczki.

Za znęcanie się nad kobietą trafił do więzienia, a kiedy wyszedł, znów zaczął ją katować. Taki los zgotował 33-latek swojej ponad 80-letniej babci. Kobieta po kilku miesiącach bicia i okradania zdecydowała się zawiadomić policję.

"Niemal codzienne wywoływał awantury".

Sąd krajowy w Salzburgu skazał 20-letnią Polkę na dwa lata więzienia za współudział w próbie wyłudzenia 40 tys. euro od dwojga emerytów - poinformowała austriacka agencja APA.

- Kolejna starsza osoba oszukana metodą na wnuczka
- W ręce naciągaczy wpadło 100 tys. zł
- Tylko przez pierwszą połowę ubiegłego roku przepadło w ten sposób 17,5 mln zł

74-letnia mieszkanka Konina nie tylko oddała oszustowi wszystkie oszczędności, ale nawet wzięła kredyt na 8 tys. zł.

Tylko w środę poznańscy policjanci otrzymali aż 8 zgłoszeń próby oszustwa metodą „na wnuczka”. Żaden z seniorów nie dał się jednak nabrać i powiadomił policję.

Plaga wyłudzeń metodą "na wnuczka" w Gdańsku. Policjanci odebrali trzynaście zgłoszeń od emerytów o próbach oszustw. Złodziejom powiodła się tylko jedna z nich. Łupem naciągaczy padło ponad pięć tys. złotych.

Po sposobie "na wnuczka" wymyślił nowy sposób na oszukiwanie starszych osób

Śródmiejscy funkcjonariusze zorganizowali udaną zasadzkę!

Tragedia w Wielkiej Brytanii. W stawie znaleziono ciała babci i jej sześcioletniego wnuka, którzy prawdopodobnie wpadli do wody podczas karmienia kaczek - informuje na swojej stronie "Daily Mail".

Naciągacze starszych osób wymyślili nową odmianę oszustwa "na wnuczka". Udając policjantów namawiają je, by pomogły w zasadzce na oszustów - ostrzega "Gazeta Wyborcza".

Gdańska policja zatrzymała grupę, która metodą "na wnuczka" oszukała ok. 50 osób na kwotę w sumie ok. 300 tysięcy zł. Gdy potencjalna ofiara nie dała się nabrać, oszuści kontaktowali się z nią ponownie, jako policjanci chcący na gorącym uczynku ująć przestępców i w ten sposób okradali ofiary.

Jest bezlitosny. Nie obchodzi go los starszych ludzi. Podaje się za syna, wnuczka czy siostrzeńca i wyłudza oszczędności życia. Białostocka policja poszukuje oszusta, który okradł już kilka osób. Dzięki ostatniej ofierze powstał rysopis drania, który dziś publikujemy. Jeśli widziałeś tego przestępcę, nie czekaj. Natychmiast zadzwoń na policję!

Prawie 60 tys. zł straciła w Białymstoku staruszka oszukana metodą "na wnuczka", po telefonie od mężczyzny podającego się za jej syna. Oszust wyłudził od niej pieniądze potrzebne rzekomo na zapłacenie poszkodowanym w wypadku.

Policjanci z Gorzowa poszukują oszustów, którzy metodą na tzw. wnuczka wyłudzili prawie 50 tys. zł od dwóch mieszkanek Gorzowa. Jednocześnie ostrzegają starszych ludzi przed przestępcami.