trzęsienie ziemi(strona 29/45)

Na podstawie zachowania ropuch można było przewidzieć trzęsienie ziemi, jakie 6 kwietnia ubiegłego roku nawiedziło Abruzję. Na pięć dni przed kataklizmem w środkowych Włoszech płazy zniknęły z rejonu wstrząsów.

Gdy ciężarówki wysypują zawartość do dołów, kierowca spychacza gasi papierosa i zapala silnik. – Tydzień temu było ich znacznie więcej – ocenia krytycznie jeden z dziennikarzy. Ale transporty będą przyjeżdżać z Port-au-Prince jeszcze przez wiele tygodni. W gruzach haitańskiej stolicy brakuje niemal wszystkiego poza jednym - ciałami żywcem pogrzebanych ofiar trzęsienia ziemi.

Kilka silnych wstrząsów wtórnych wystąpiło w czwartek w Chile, nie powodując jednak zniszczeń ani ofiar w ludziach - poinformowały światowe agencje. Chilijska marynarka wojenna odwołała po kilku godzinach ostrzeżenie o tsunami.

Plotki o możliwym trzęsieniu ziemi tak wystraszyły niektórych mieszkańców Lwowa i Mikołajowa na Ukrainie, że noc z wtorku na środę spędzili na ulicy - podała lokalna prasa. Zaczęło się od pogłoski o aktywności sejsmicznej w Karpatach.

Po zniesieniu godziny policyjnej, mieszkańcy chilijskiego miasta Conception mogą wreszcie wrócić do domów - na autostradzie utworzyły się sięgające horyzontu korki. Miasto zostało szczególnie dotknięte trzęsieniem ziemi z 27 lutego. Godzinę policyjną wprowadzono, by uniemożliwić działanie szabrownikom.

Do piątku wieczór chilijskie władze zidentyfikowały już 452 ofiary śmiertelne trzęsienia ziemi i fali tsunami sprzed tygodnia. Nowy oficjalny bilans jest niższy, niż wstępnie oceniano, lecz wyższy, niż podawano wcześniej w piątek.

Kolejny wstrząs wtórny, tym razem o sile 6,1 st. w skali Richtera nawiedził środkowe rejony Chile - poinformował amerykański Instytu Geofizyczny USGS.

Silne wstrząsy wtórne nawiedziły Chile. Były odczuwalne w stolicy kraju, Santiago, a w mieście Concepcion zatrzęsły się budynki i wybuchła krótkotrwała panika. Nie opublikowano jednak ostrzeżenia przed tsunami i nie napłynęły informacje o ofiarach lub stratach materialnych.

Do 795 wzrosła liczba ofiar śmiertelnych sobotniego trzęsienia ziemi w Chile - poinformowała prezydent tego kraju Michelle Bachelet.

Trzęsienie ziemi w Chile było piątym lub szóstym (trwają w tej kwestii spory) co do wielkości od 1900 roku, czyli od czasu, kiedy zaczęto pomiary sejsmologiczne. W Europie trzęsienie ziemi grozi Stambułowi. Może do niego dojść nawet w tym roku. Czy drobne wstrząsy są gwarancją, że potem dojdzie do wielkiego trzęsienia ziemi? To można określić jako gdybanie Polaka mądrego po szkodzie, gdy już dojdzie do katastrofy – mówi Wirtualnej Polsce sejsmolog, dr Paweł Wiejacz z Instytutu Geofizyki PAN.

Potężne trzęsienie ziemi w Chile oprócz wielu ofiar w ludziach i potwornych zniszczeń może mieć jeszcze jeden skutek. W jego wyniku dni mogą stać się krótsze - informuje serwis Aol News.

Na kilku kamerach przemysłowych zarejestrowano największe od przeszło 100 lat trzęsienie ziemi - 8,8 w skali Richter. Kataklizm był tak silny, że niszczył budynki oddalone nawet 320 km od epicentrum. W mieście Concepcion, które oprócz trzęsienia ziemi zostało dotknięte przez tsunami zniszczone zostały całe osiedla.

Podczas spotkania z wiernymi w Watykanie w niedzielę Benedykt XVI modlił się za ofiary trzęsienia ziemi w Chile. Zapewnił o swej bliskości ze wszystkimi, którzy ucierpieli w jego wyniku.

Według najnowszego bilansu, sobotnie trzęsienie ziemi w w Chile spowodowało ponad 400 ofiar śmiertelnych. Liczbę rannych, zaginionych lub pozbawionych dachu nad głową ocenia się na dwa miliony - poinformował urząd prezydenta kraju. Wcześniej podawano, że wywołane trzęsieniem ziemi fale tsunami uderzyły w chilijskie wybrzeże. Według ostatnich doniesień pierwsze fale dotarły do Hawajów i wschodnich wybrzeży Australii, ale nie wyrządziły większych szkód. Na uderzenie tsunami szykuje się Japonia, Rosja i Filipiny, trwa ewakuacja ludności z zagrożonych terenów.

Amerykańska służba sejsmologiczna USGS informuje o trzęsieniu ziemi o sile 6,9 w skali Richtera. Epicentrum znajdowało się na Pacyfiku, u południowych wybrzeży Japonii, w rejonie Okinawy. Nie ma informacji o ofiarach.