srebrna(strona 2/3)

- Przesłuchanie zostało przerwane, będzie kontynuowane jeszcze w tym tygodniu. (...) Jest prowadzone z udziałem tłumacza, co znacznie wydłuża tego typu czynności - powiedział po wyjściu z warszawskiej prokuratury pełnomocnik Geralda Birgfellnera Roman Giertych. Mecenas nie chciał jednak ujawnić, jakich kwestii dotyczyły zadawane przez śledczych pytania. Sprawa, w której zeznania składał austriacki biznesmen, dotyczy spółki Srebrna, która miała zlecić mu budowę dwóch wieżowców w centrum Warszawy.

W poniedziałkowe południe w warszawskiej Prokuraturze Okręgowej zjawił się Gerald Birgfellner. Austriacki biznesmen oskarżył Jarosława Kaczyńskiego o próbę oszustwa i domaga się od spółki Srebrna zapłaty ok. 40 milionów złotych. Przy wejściu na przesłuchanie przekazał dziennikarzom wyłącznie wymowne "no comments”. Towarzyszyli mu jego pełnomocnicy - adwokaci Jacek Dubois i Roman Giertych.

- Są enuncjacje, jakoby Jarosław Kaczyński mówił na kolejnym nagraniu, że jest najbogatszym człowiekiem w Polsce. Nie dziwi mnie to. Kilkakrotnie słyszałem to z ust Jarosława Kaczyńskiego, kiedy żartował sobie z publikacji o jego rzekomym majątku związanym ze spółką Srebrna. Miał taki ulubiony żart, mówiący o tym, że jest człowiekiem niezwykle zamożnym - powiedział wicepremier Jarosław Gowin w rozmowie z Wirtualną Polską.

Zdaniem Joanny Scheuring-Wielgus zatrzymany wczoraj były rzecznik MON Bartłomiej M. jest przez PiS traktowany "jako pionek", podobnie jak inni politycy. - Po co Patryk Jaki miał wygrać wybory? Po to tylko, że pierwszy dekret, jaki miałby podpisać, byłby na to, żeby Srebrna była w całości dla PiS – oskarżała w programie "Bierzyński na żywca" Joanna Scheuring-Wielgus. Posłanka stwierdziła, że prezes PiS Jarosław Kaczyński "siedzi na Nowogrodzkiej, naciska różne przyciski, ma swoje pionki". – A jak chce miliony z banku, dzwoni do prezesa tego banku.

- Człowiek, który sam się przedstawiał i był przedstawiany jako osoba skromna, która nic nie posiada, nagle okazał się osobą pazerną i zakłamaną - komentowała w programie "Bierzyński na żywca" taśmę Kaczyńskiego Joanna Scheuring-Wielgus. Posłanka partii "Teraz!" podkreślała, że nagranie, ujawnione przez "Gazetę Wyborczą", pokazuje "dwa oblicza" szefa PiS. - To złe oblicze było ukrywane. Przez niego i przez wszystkich - mówiła.

- Jarosław Kaczyński zbudował w Polsce korupcyjny system - "pisowskie, czyli nasze". W jakim normalnym, demokratycznym kraju byłoby tak, że prowadzi się tajne rozmowy między przedstawicielami spółki Srebrna, a przejętym przez PiS bankiem, żeby zapewnić kredyt? Szokujące jest to, że Kaczyński nie tylko zbudował taki system, ale w jego ramach operuje - mówił Leszek Balcerowicz w programie "Tłit", komentując nagrania opublikowane przez "Gazetę Wyborczą". - Dlaczego Bierecki, Rydzyk mają immunitet? Korzystają z osłony politycznej? Bo są podobni - wskazał Balcerowicz.

Jan Śpiewak komentował w programie "Tłit" nagranie rozmowy Jarosława Kaczyńskiego z austriackim biznesmenem Geraldem Birgfellnerem, które opublikowała "Gazeta Wyborcza". Chodzi o budowę w Warszawie bliźniaczych wieżowców przez powiązaną ze środowiskiem PiS spółkę Srebrna. Plany atakował właśnie m.in. b. kandydat na prezydenta Warszawy. - Nie może być tak, że wieżowce powstają tam, gdzie deweloperzy sobie zażyczą. Widzimy tu patologię z lat 90. To standardy azjatyckie. Tak nie powinno być, że partie budują wieżowce. To budowa oligarchii politycznej - mówił w rozmowie z WP.

- Cieszę się, że Jarosław Kaczyński się mnie boi, że obawiał się mojego startu w wyborach prezydenckich. Wychodzi na to, że miałem swój mały udział w tym, że wieżowiec nie powstał - mówił Jan Śpiewak w programie "Tłit", komentując nagranie rozmowy Jarosława Kaczyńskiego z austriackim biznesmenem Geraldem Birgfellnerem, które opublikowała "Gazeta Wyborcza". Chodzi o budowę w Warszawie bliźniaczych wieżowców przez powiązaną ze środowiskiem PiS spółkę Srebrna.