Taśmy Kaczyńskiego. Nowy dokument z podpisami
Zarząd Srebrnej upoważnił Geralda Birgfellnera do reprezentowania spółki przy umowach najmu lub dzierżawy nieruchomości. "Gazeta Wyborcza" ujawniła nowy dokument związany z planami budowy dwóch wieżowców w Warszawie.
Pełnomocnictwo upoważniało austriackiego biznesmena do podpisywania "wszelkich umów związanych z realizacją inwestycji polegającej na budowie wysokiego budynku biurowego". Birgfellner miał też zająć się rozbiórką biurowca, który zawadzał planowanej inwestycji - informuje "Gazeta Wyborcza".
Austriak miał reprezentować Srebrną przy "umowach projektowych, umowach zleceniach", a także "przed organami administracji publicznej i innymi instytucjami państwowymi lub samorządowymi". "Mając je w ręku, Birgfellner podpisywał umowy z podwykonawcami, zlecał prace prawnikom i architektom" - wyjaśnia gazeta.
Na skanie dokumentu z 6 czerwca 2017 r. widać podpis się żony byłego szefa Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska Kazimierza Kujdy - Małgorzaty, prezes spółki Srebrna powiązanej z Prawem i Sprawiedliwością. Na piśmie są jeszcze nazwiska dwóch członków zarządu: Janiny Goss i Jacka Cieślikowskiego.
Dzień przed podpisaniem pełnomocnictwa Birgfellner spotkał się z Jarosławem Kaczyńskim - podaje "Gazeta Wyborcza". Spółka miała zerwać współpracę z austriackim przedsiębiorcą 11 lipca 2018 r., choć pełnomocnictwo obowiązywało do końca roku.
"Umowa w prokuraturze"
Austriacki biznesmen i zięć kuzyna Jarosława Kaczyńskiego - Gerald Birgfellner - stanął na czele spółki Nuneaton. Została powołana w celu budowy wieżowca w Warszawie na zlecenie spółki Srebrna. O spółce od lat wiadomo, że jest zapleczem PiS.
W poniedziałek Birgfellner był przesłuchiwany w prokuraturze. - Jestem bardzo mile zdziwiony wręcz. Mamy wspaniałą panią prokurator, niezwykle dociekliwą. Było bardzo dużo pytań, wchodzenia w szczegóły - tak przebieg przesłuchania ocenił Jacek Dubois, pełnomocnik Austriaka.
Dubois ujawnił, że prokuratura otrzymała wielostronicową umowę dotyczącą inwestycji. - Została podpisana umowa na całość działań mojego klienta. Była kilka razy negocjowana. Ta umowa jest w prokuraturze - powiedział.
Tymczasem w związku ze sprawą Srebrnej politycy PO skierowali wniosek do prokuratury o możliwości popełnienie przestępstwa przez szefa CBA Ernesta Bejdę. Miał on nie dopełnić obowiązków przy sprawdzaniu oświadczeń majątkowych prezesa PiS.
Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl