Najpierw wezwania do przyłączenia się mieszkańców Bałkanów do walk w szeregach Państwa Islamskiego, teraz groźby wchłonięcia regionu przez kalifat. Dżihadyści najwyraźniej nie zapominają o południowym wschodzie Europy, które Winston Churchill nazwał kiedyś jej "miękkim podbrzuszem". Ale czy na Bałkanach może zostać ogłoszona kolejna prowincja ISIS? Adam Balcer, analityk ds. bałkańskich, uważa, że jeśli nawet, to tylko jako propagandowa deklaracja.