przemyt(strona 5/41)

Niemiecka policja zatrzymała trzech Polaków w ramach operacji przeciwko przemytnikom nielegalnych pracowników z Europy Wschodniej. Łącznie aresztowano 10 osób. Oprócz Polaków to sześciu Niemców i Ukrainka.

Nietypowy przemyt odkryli polscy funkcjonariusze na przejściu granicznym w Medyce. Ich uwagę zwrócił karton wwożony do Polski przez mieszkańca Ukrainy. W środku było 5 kg włosów o różnej długości i kolorach.

Przemyt blisko 500 zabytków archeologicznych udaremnili funkcjonariusze KAS oraz Straży Granicznej na przejściu w Hrebennem.

Straż Graniczna z Legnicy zatrzymała do kontroli ciężarówkę na litewskich numerach rejestracyjnych. Kierowca zatrzymał się, ale po to, by rzucić się do ucieczki pieszo. Miał się czego bać - kierował skradzionym wozem, którym wiózł inny kradziony samochód. Padły strzały.

CBŚP, Straż Graniczna, czeskie służby i Europol zlikwidowały ogromną fabrykę nielegalnych papierosów na terenie Czech. Służby zajęły ich ponad 30 mln sztuk, a także 85 ton tytoniu i 200 tys. polskich etykiet papierosowych. Zatrzymanych zostało 21 osób.

Skarbówka i Straż Graniczna udaremnili przemyt ponad 400 tys. paczek papierosów o wartości ok. 6 mln zł na przejściu granicznym w Sławatyczach (woj. lubelskie). 27-letniemu Białorusinowi grozi teraz więzienie i wysoka grzywna.

Z powodu epidemii wywołanej koronawirusem władze zdecydowały o przekazaniu do dezynfekcji alkoholu odebranego przestępcom. Chodzi o setki tysięcy litrów.

Ukraińska straż graniczna zatrzymała mężczyznę, który na przejściu granicznym próbował wwieźć na terytorium Polski i UE maseczki objęte zakazem eksportu. To nie jedyna taka akcja służb w ostatnim czasie.

Funkcjonariusze z Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej udaremnili przemyt ponad 100 kg bursztynu i kilku tysięcy paczek papierosów. Ukraińcy chcieli je przemycić przez zieloną granicę do Polski.

Ukraińscy celnicy zatrzymali na granicy 830 paczek mikołajowych. Przesyłki miały trafić do polskich rodzin mieszkających na Ukrainie. Pogranicznicy uznali je za kontrabandę.

Małgorzata Chodyła uważa, że los tygrysów, które zostały uratowane z przejścia granicznego, był przesądzony. - Nikt nie zakładał ich pojenia przez 5 tys. km. Nawet gdyby miały jechać tysiąc, to mamy do czynienia z narażaniem ich na śmierć - przekonuje.

Kiełbasy, parówki, potężne sztaby żółtego sera, prawie 400 słoików majonezu, jogurty, serki, kawa i wiele innych produktów marek własnych ze sklepów Biedronka - taki przemyt zatrzymano na przejściu granicznym w Medyce. Produkty próbowali przemycić do ojczyzny Ukraińcy powracający z Polski.

Na Lotnisku Chopina w Warszawie udaremniono przemyt dużej ilości heroiny. Kobieta przewoziła aż 5 kilogramów tego narkotyku o wartości ponad 1 miliona złotych.

Celnicy z Niemiec podczas kontroli w Hamburgu przejęli 4,5 tony kokainy. Ładunek był ukryty w kontenerze, w którym miała znajdować się soja. Funkcjonariusze poinformowali, że narkotyki zostały zniszczone.

W powiecie suwalskim Straż Graniczna zatrzymała do kontroli samochodu dwóch podróżnych. Mężczyźni w baku paliwa volkswagena przewozili 31,8 tys. sztuk nielegalnych papierosów o wartości 22 tys. zł.

15 mln sztuk papierosów o wartości 10 mln zł próbowano przemycić w trójmiejskim porcie. Nielegalny towar przypłynął z Chin i miał trafić na Ukrainę. Skarb Państwa mógł stracić na tym przemycie ponad 17 mln zł.

Dwaj polscy kierowcy ciężarówek usłyszeli wyrok po 14 miesięcy więzienia. Sąd w Boulogne-sur-Mer na północy Francji uznał ich za winnych podjęcia próby przewiezienia irackiego migranta przez granicę. Mężczyzna był ukryty w w trumnie.

Pod koniec marca na przejściu granicznym w Medyce (woj. podkarpackie) zatrzymano 35-letniego Ukraińca. Mężczyzna pod pachą oraz na wózku przewoził podejrzane kartony. W środku celnicy odkryli części do terenowego Mercedesa.

Mazowieccy funkcjonariusze Służby Celno-Skarbowej przechwycili ponad 5 kilogramów sterydów anabolicznych. Nielegalne substancje zostały ukryte w opakowaniach po proszku do pieczenia.

CBŚP przejęło przemyt narkotyków z Holandii. W zatrzymanej toyocie znaleźli 1900 szt. tabletek ecstasy, litr GHB (tysiąc tzw. kropli gwałtu) oraz prawie 3 kg amfetaminy. Większość środków odurzających kurier przewoził w pudełkach po butach.