Wpadł gang narkotykowy. "Kaczy Proceder" wśród zatrzymanych
Szczecińska prokuratura skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko 12 członkom grupy zajmującej się przemytem narkotyków. Zakazane substancje szmuglowano m.in. za pomocą awionetki i ciężarówek. Jednym z oskarżonych jest Marek A., działający pod pseudonimem "Kaczy Proceder" oraz Krzysztof T., pseudonim "Kris".
23.01.2024 | aktual.: 23.01.2024 13:24
Sprawą zajmuje się Zachodniopomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Szczecinie. Postępowanie ws. gangu narkotykowego trwa od czerwca 2021 roku.
To wówczas na zielonogórskim lotnisku wpadł pilot i instruktor. W ich awionetce odkryto znaczne ilości marihuany o wartości około 3,6 miliona złotych.
Już w trakcie śledztwa na jaw wychodziły kolejne szczegóły procederu. Grupa przemycała narkotyki głównie z Hiszpanii za pomocą awionetki i ciężarówek. Odbiorcy byli w Polsce, ale również w Niemczech.
Nielegalne transporty organizowano również z Holandii, skąd była sprowadzana kokaina.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zobacz też: kierowca mercedesa jechał wężykiem. Trafił na policjanta po służbie
Marihuana z Hiszpanii, kokaina z Chile. Gang narkotykowy na ławie oskarżonych
Co więcej, grupa miała ambitne plany na dalszy rozwój przestępczej działalności. Śledczy ujawnili, że gang zorganizował własną plantację marihuany w Hiszpanii, kokainę próbowano kupować również w Chile.
"W krótkim czasie sprawcy przemycili około 2722 kg marihuany, 310 kg haszyszu, 5 kg kokainy oraz planowali przemycić 100 kg kokainy z Chile w Ameryce Południowej do Holandii, a następnie Polski, osiągając przy tym zysk w wysokości ponad 41 milionów złotych, co stanowi czarnorynkową hurtową cenę narkotyków. Natomiast w sprzedaży detalicznej wartość narkotyków była co najmniej czterokrotnie wyższa" - przekazała w komunikacie Prokuratura Krajowa.
Grupą kierował m.in. Krzyszof T. ps. "Kris", Marek A. ps. "Kaczy Proceder. Obaj działali też w znanym poznańskim klubie motocyklowym. W proceder zaangażowani byli nie tylko Polacy, ale też m.in. Hiszpanie, obywatele Albanii i Niemcy.
Za popełnione przestępstwa, związane z przemytem narkotyków, grozi im do 15 lat pozbawienia wolności.
Przeczytaj też:
Źródło: interia.pl