protesty(strona 32/40)

Unijny szczyt został przytłumiony protestami w służbie zdrowia - twierdzi senator PiS Andrzej Mazurkiewicz. PiS ocenia, że politycy
opozycji, którzy odwiedzają strajkujących wykorzystują ten
protest, przyczyniając się do "eskalacji napięć".

Na ulicach Christianii - jednej z
dzielnic Kopenhagi - doszło do starć
policji z grupami młodzieży protestującej przeciwko wyburzeniom
przez władze niektórych budynków w tej dzielnicy. Ponad 50
demonstrantów aresztowano.

Policja francuska zatrzymała ponad 100 demonstrantów w trakcie czwartej już z kolei
nocy ulicznych protestów po wyborze na prezydenta dotychczasowego
ministra spraw wewnętrznych, kandydata centro-prawicy Nicolasa
Sarkozy'ego.

Patriarcha Moskwy i Wszechrusi Aleksy II
skrytykował władze Estonii za usunięcie z centrum Tallina
pomnika żołnierzy radzieckich.

Dwanaście trumien żołnierskich znaleziono
na miejscu w centrum Tallina, skąd w czwartek usunięto pomnik
żołnierzy radzieckich. Sześć trumien od razu otwarto -
poinformował lekarz sądowy.

Ukraińskie MSW zaapelowało do mieszkańców Kijowa o pozostanie w domach i ostrzegło przed możliwymi prowokacjami, przygotowywanymi wobec zwolenników i przeciwników rozwiązania Rady Najwyższej.

Gwałtowne protesty uczniów szkół średnich wybuchły w czwartek w nocy w Chile w związku z dniem pamięci Młodego Partyzanta. Obchodzone 29 marca święto upamiętnia rocznicę śmierci dwóch nastolatków, zabitych przez policję w czasach dyktatury. W całym kraju aresztowano 455 ludzi.

Kirgiska opozycja zgodnie z
zapowiedziami zbojkotowała w poniedziałek sesję parlamentu, na
której miał zostać przedstawiony projekt zmian w konstytucji,
zaproponowany przez prezydenta Kurmanbeka Bakijewa.

Premier Węgier Ferenc Gyurcsany wykluczył w wywiadzie dla piątkowego "Le Monde" podanie się do dymisji i
oświadczył, że cieszy się dużym poparciem społecznym w swym kraju.

Partia Fidesz, główne ugrupowanie
prawicowej węgierskiej opozycji, odwołała zaplanowany wiec na rzecz ustąpienia socjalistycznego premiera
Ferenca Gyurcsanyego.

Znawca islamu Bogusław Zagórski uważa, że media w nieuczciwy sposób wykorzystały niezręczność papieża w jego wypowiedzi na temat islamu. Rozmówca "Sygnałów Dnia" powiedział, że mamy do czynienia z niepotrzebnym zadrażnianiem sytuacji.

26 września rusza trzeci proces szefa MSW z
lat 80. gen. Czesława Kiszczaka, oskarżonego o przyczynienie się
do śmierci dziewięciu górników z kopalni "Wujek" w 1981 r. -
dowiedziała się PAP w Sądzie Okręgowym w Warszawie.

Kanadyjski Montreal to kolejne miasto, w
którym odbył się protest przeciwko ofensywie prowadzonej
przez armię izraelską w Libanie. Wzięło w nim udział 1,4 tys.
ludzi - podała AFP.

Organizatorzy protestu przed Ministerstwem Edukacji odcinają się od oskarżeń Romana Giertycha. We wtorek minister nie spotkał się z przedstawicielami Inicjatywy Uczniowskiej, twierdząc, że popiera ona legalizację narkotyków, a jej manifestacje są inspirowane przez SLD.

Przez półtorej godziny kilkuset pracowników Farmutilu HS, zakładów należących do Henryka Stokłosy, blokowało wczoraj drogę krajową nr 10 w Śmiłowie. Pracownicy firmy protestowali przeciwko nakazie zamknięcia zakładów z powodu uchybień prawnych - informuje "Głos Wielkopolski".

Porównywanie kilkunastu tysięcy protestujących w Mińsku do rewolucji na Ukrainie i w Gruzji jest niewłaściwe i nieuczciwe - pisze dziennik "Lietuvos Rytas".

Dania ewakuowała "tymczasowo" personel swych ambasad w Iranie, Syrii i Indonezji, ponieważ władze tych krajów nie są w stanie zapewnić mu bezpieczeństwa w związku z protestami, jakie wywołało opublikowanie w duńskim dzienniku karykatur proroka Mahometa - poinformował duński MSZ.

Libański minister spraw
wewnętrznych Hasan Saba poinformował w niedzielę wieczorem, że
podał się do dymisji w następstwie gwałtownych protestów w
Bejrucie, w trakcie których ok. 30 osób zostało rannych i
podpalono konsulat duński.

Co najmniej siedem osób zginęło, a ponad 20 zostało rannych podczas starć w demonstrantów z policją w trakcie antyamerykańskich protestów w Afganistanie - poinformowały afgańskie władze. Wśród zabitych są funkcjonariusze służb bezpieczeństwa.

W Kirgistanie nasilają się antyrządowe
protesty po lutowych wyborach parlamentarnych. Ponad dziesięć
tysięcy działaczy opozycji demonstrowało na południu
kraju - w mieście Dżalal-Abad.