protest(strona 139/184)

Rzesze licealistów wyszły na ulice miast Chile, domagając się od
prezydent Michelle Bachelet przyspieszenia reform systemu szkolnictwa. Doszło do przepychanek z policją. W całym kraju aresztowano 291 osób.

Ok. 200 przeciwników wicepremiera Romana Giertycha demonstrowało w Warszawie. Uczestnicy protestu domagali się ustąpienia Giertycha ze stanowiska ministra edukacji. W demonstracji uczestniczyła też delegacja Związku Nauczycielstwa Polskiego. "Szkoła zdycha przez Giertycha!", "Darwin - tak, Giertych - nie!"
- skandowali uczestnicy marszu, zorganizowanego przez kampanię
"Giertych musi odejść". Protestujący przeszli spod siedziby
Ministerstwa Edukacji Narodowej pod Pałac Kultury i Nauki.

Przedstawiciele opozycyjnej partii centroprawicowej Fidesz złożyli w Prokuraturze Generalnej zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez premiera Węgier Ferenca Gyurcsanya.

Około 100 działaczy "Solidarności" pikietowało przez godzinę przed Media Markt w Gdańsku, z którego zwolniono przywódcę zakładowej "S". Protestujący żądali przywrócenia go do pracy i respektowania praw związkowych i pracowniczych.

Na manifestacje do Warszawy wybiera się prawie tysiąc osób z Warmii i Mazur.

Aktywiści z grupy 4Gatos (Cztery Koty),
protestujący przeciwko nędzy na świecie, dostali się do
hiszpańskiego parlamentu i ukradli krzesło premiera Jose Luisa
Rodrigueza Zapatero. Całość sfilmowali i umieścili w
Internecie.

W ramach akcji Amnesty International "Stop torturom", będącej wyrazem sprzeciwu wobec stosowania tortur, na stołecznym pl. Zamkowym odbył się happening. Ubrany w pomarańczowy kombinezon, tak jak więźniowie z obozu Guantanamo na Kubie, członek AI wcielił się w rolę torturowanego.

Przed północą pod Sejmem było kilkadziesiąt osób. Niektórzy przyszli tu rano, inni dołączyli w ciągu dnia. Na noc zostali najwytrwalsi. Rano przyjadą inni. Kto? To zwyczajni ludzie, studenci, pracownicy, nie związani z żadną organizacją polityczną. Przyszli dziś i przyjdą jutro. Dopóki Jarosław Kaczyński nie podpisze rezygnacji - mówi Piotr Zygarski, rzecznik porozumienia "Nasze Miasto".

Przed grudziądzką chłodnią "Solidarność"
zorganizowała pikietę. Prawdopodobnie będą kolejne akcje - piszą
"Nowości".

Setki rannych. Dwie noce walk demonstrantów z policją w stolicy. Węgrzy wybuchli. Ciąg dalszy już w sobotę. Wielką demonstrację zapowiedziała opozycja.

Węgierski historyk Janos Tischler tłumaczy
wydarzenia na Węgrzech w kontekście całego regionu. Według niego,
po roku 1990 w krajach Europy Środkowej nie dokonała się
wystarczająca zmiana światopoglądowa.

Na placu Lajosa Kossutha w Budapeszcie, pod
węgierskim parlamentem, gdzie od czterech dni zbierają się
przeciwnicy premiera Ferenca Gyurscanya, pojawiły się w czwartek
wieczorem polskie flagi. Wyjątkowe poruszenie wywołał jednak
niesiony przez ucznia miejscowego liceum transparent.

Słuchacze Radia "Merkury" na próżno czekali w
czwartek na codzienny felieton Krzysztofa Daukszewicza, pisze
"Głos Wielkopolski". Satyryk odniósł się do protestu załogi
rozgłośni, która sprzeciwia się upolitycznieniu jej zarządu.
Wiceprezes stacji zdjął materiał z anteny, a słuchacze musieli się
zadowolić muzyką.

Rodzice pięciu chłopców, którzy w
niewyjaśnionych okolicznościach zginęli półtora roku temu w
Krasnojarsku, na Syberii, rozbili obóz namiotowy w
miejscu, gdzie znaleziono ciała ich dzieci i zażądali ich wydania.

Francuscy rybacy zablokowali dostęp do portu w Marsylii w proteście przeciwko kampanii organizacji Greenpeace, domagającej się moratorium na połowy tuńczyków. Akcja rybaków uniemożliwiła wyjście w morze promom i statkom handlowym.

Kilkaset pomalowanych na różowo szyszek, przywiązanych żałobnymi wstęgami do drzew na skwerze przed ministrstwem środowiska, symbolizuje 26 tysięcy drzew z Doliny Rospudy skazanych na wycinkę - tak ekolodzy protestują przeciwko budowie trasy szybkiego ruchu przez Dolinę Rospudy. Pozytywną decyzję w tej sprawie podpisał minister środowiska Jan Szyszko.

Tysiące ludzi przemaszerowało w niedzielę przez Brukselę w proteście przeciwko izraelskiej operacji wojskowej przeciw Hezbollahowi w Libanie. Uczestnicy demonstracji skandowali anytizraelskie i antyamerykańskie hasła i domagali się natychmiastowego przerwania walk.

Setki Indonezyjczyków protestowały przeciwko izraelskim atakom na Liban. Demonstracje
odbyły się w co najmniej trzech miastach kraju.

Członkowie i sympatycy organizacji lewicowych
i anarchistycznych protestowali na wrocławskim Rynku
przeciwko działaniom Izraela w Libanie.

15 tys. osób według policji, a
100 tys. według organizatorów demonstrowało w centrum
Londynu przeciwko wojnie w Libanie, domagając się natychmiastowego
zawieszenia broni w konflikcie Izrael-Hezbollah. Protest odbył się
na apel organizacji pacyfistycznych i muzułmańskich.