poród(strona 10/12)

Młody słoń z Tarunga Zoo w Syndey, od początku cieszył się ogromnym zainteresowaniem opinii publicznej. Zwierzę przyszło na świat po trwającym 9 dni porodzie. Weterynarze nie dawali mu szans na przeżycie, on jednak jest zdrów jak ryba. Dyrekcja zoo zorganizowała konkurs na imię dla nowego członka zwierzęcej społeczności - głosowało kilkanaście tysięcy osób.

Służba zdrowa w Demokratycznej Republice Konga jest złej sytuacji. Pacjentki, które nie są w stanie zapłacić za zabieg nie są zwalniane do domów, nikt również nie udzieli im pomocy lekarskiej. W takiej sytuacji znajdują się tysiące kobiet, które musiały urodzić przez cesarskie cięcie, kosztujące w przeliczeniu ok 200 dolarów. W kraju, gdzie przeciętny mieszkaniec zarabia 1 dolara dziennie to prawdziwy majątek.

Pakistanka urodziła dziecko w motorikszy, ponieważ ze względu na blokadę uliczną, zorganizowaną na przejazd kolumny prezydenckiej, nie mogła dojechać do szpitala.

Ważąca 240 kg Rumunka Victoria Lacatus urodziła dziecko. Choć lekarze obawiali się, że jej serce nie wytrzyma porodu, kobieta i jej córka czują się dobrze - informują zagraniczne media.

Brak łóżek w szpitalach położniczych zmusza rocznie 4 tys. kobiet do rodzenia dzieci w szpitalnych windach, toaletach i na korytarzach.

Pewna Tunezyjka oczekuje dwunastoraczków. Mimo, że lekarze odradzają jej poród, kobieta zamierza wydać na świat wszystkie dzieci. Według ekspertów tak mnoga ciąża niesie ze sobą ogromne ryzyko - czytamy w brytyjskim tabloidzie "The Sun".

Wśród Internautów rozgorzała burzliwa dyskusja po opublikowaniu przez Wirtualną Polskę reportażu „Jak mężczyźni reagują na poród?”. Zdania dyskutantów są podzielone. Niektórzy uważają, że obowiązkiem każdego ojca jest towarzyszyć swojej partnerce podczas przyjścia na świat ich wspólnego dziecka. Inni argumentują, że „poród jest obrzydliwy”, a w pamięci zostaje „makabryczny widok pociętej kobiety”.

Zabieg cesarskiego cięcia może zmienić strukturę DNA dziecka - ogłosili w poniedziałek szwedzcy naukowcy z instytutu Karolinska w Sztokholmie. To dlatego dzieci urodzone przez cesarkę częściej zapadają na choroby immunologiczne, takie jak cukrzyca, rak czy astma.

Portal Al Arabiya podał, że 28-letni Brytyjczyk odebrał wcześniejszy poród swojej żony. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby poród nie odbył się w domu, a ojciec wiedział, co robić dzięki filmom z YouTube.

Astrolodzy birmańscy stworzą stronę internetową, na której ciężarne kobiety będą mogły sprawdzić najodpowiedniejszy termin na urodzenie dziecka - pisze w najnowszym wydaniu birmański tygodnik "Weekly Eleven".

Krakowski sąd w wydziale rodzinnym wyznaczy rodzinę zastępczą dla urodzonego we wtorek dziecka 13-letniej matki - poinformował rzecznik Sądu Okręgowego w Krakowie Waldemar Żurek.

Od kilku miesięcy działa w Polsce unikalna,
e-learningowa szkoła rodzenia. Dzięki niej można w sposób
praktyczny przygotować się do porodu nie wychodząc z domu -
podkreśla przedstawicielka szkoły Izabela Lenkiewicz.

Władze Wietnamu zamierzają zaostrzyć
kontrolę urodzeń w kraju, ograniczając liczbę dzieci do dwojga w
rodzinie - wynika z informacji miejscowych mediów.

W Polsce kobiety ciągle rodzą jak 40 lat
temu: leżenie na plecach bez ruchu, z podpiętą aparaturą
monitorującą i kroplówką - to u nas norma. Zachód o takich
zwyczajach dawno już zapomniał - pisze "Dziennik".

W Kolumbii urodziło się dziecko nietypowych rozmiarów. W wyniku zabiegu cesarskiego cięcia na świat przyszła Angelly Anarche, ważąca sześć kilogramów. Operację przeprowadzili lekarze z kliniki w mieście Baranquilla.

Dzieci kobiet mieszkających w pobliżu autostrad i dróg ekspresowych częściej rodzą się za wcześnie i mniej ważą - informuje serwis EurekAlert.

Inżynier cywilny Paulina Szymkiewicz urodziła w 26 tygodniu ciąży pięć dziewczynek. Pięcioraczki są zdrowe, ale muszą zostać pod opieką lekarzy jeszcze przez trzy miesiące.

Pięcioraczki, które przyszły na świat w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie, czują się dobrze. Doktor Lech Kołodziejski z oddziału perinatologii powiedział, że stan zdrowia Mai, Oliwii, Julii, Natalii i Karoliny jest stabilny, ale dzieci wymagają intensywnej opieki lekarskiej przez najbliższych kilka miesięcy, bo mają niedojrzałe płuca.

Pogorszył się stan zdrowia maleńkich pięcioraczków, które przyszły na świat w sobotę w Szpitalu Uniwersyteckim w Krakowie - czytamy w "Dzienniku". Dziewczynki złapały jakąś infekcję. Ich stan jest poważny - twierdzą lekarze z krakowskiego Szpitala Uniwersyteckiego.

Pewne małżeństwo z amerykańskiego stanu Pensylwania bardzo oryginalnie świętowało Nowy Rok - drugą z rzędu noc sylwestrową para
spędziła na oddziale położniczym.