Premier Izraela Ariel Szaron zalecił w niedzielę ministrom swojego gabinetu zerwanie wszelkich kontaktów ze specjalnym wysłannikiem ONZ na Bliski Wschód, Terje Roed-Larsen, który krytykował działania Izraela na terytoriach palestyńskich. Rząd Izraela nie zdecydował się jednak na uznanie Roeda-Larsena za persona non grata i wydalenie go z kraju, co było wcześniej brane pod uwagę.