Peres: Polska to wspaniałe miejsce
(AFP)
Polska to wspaniałe miejsce - tak szef MSZ Izraela Szimon Peres odpowiedział w czwartek na pytanie o szanse na zorganizowanie w Warszawie konferencji pokojowej w sprawie Bliskiego Wschodu. Dodał, że Izrael może w przyszłości wziąć pod uwagę propozycję prowadzenia bliskowschodnich rozmów pokojowych w Warszawie.
Peres przyjechał do Polski na konferencję poświęconą budowie Muzeum Historii Żydów Polskich.
Wasz naród, wasz kraj jest akceptowany przez wszystkie strony - powiedział izraelski minister podczas prezentacji swojej książki "Podróż sentymentalna z Teodorem Herzlem" w warszawskim Belwederze. Zastrzegł jednak, że na konferencję pokojową jest jeszcze za wcześnie. Problem w tym, że jesteśmy w bardzo wczesnym momencie. Nie znamy jeszcze ram ani dat. Dopiero zaczynamy sprawdzać różne możliwości - wyjaśnił.
Dodał, że _ jest to bardzo ciekawa propozycja. _Bardzo doceniam gest strony polskiej - podkreślił Peres.
Z propozycją zorganizowania w Warszawie konferencji między stronami konfliktu na Bliskim Wschodzie wystąpił na początku kwietnia prezydencki minister Marek Siwiec. W ubiegłym tygodniu ofertę ponowił premier Leszek Miller.
Przedstawiciel Autonomii Palestyńskiej w Polsce powiedział w środę, że zgodę na konferencję pokojową w Warszawie wyraził już przewodniczący Autonomii Jaser Arafat.
Natomiast jako nierealistyczną określił ambasador Izraela w Polsce Szewach Weiss ofertę odbycia bliskowschodnich rozmów pokojowych w Warszawie. Sprawa jest - o czym i z kim mówić, a nie gdzie - powiedział w czwartek Weiss dziennikarzom w kuluarach konferencji "Niezamknięta przeszłość" poświęconej budowie Muzeum Historii Żydów Polskich w Warszawie.
Ta propozycja niech będzie sygnałem życzliwości i zrozumienia - skomentował wypowiedź Weissa szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego Marek Siwiec.
Przypomniał, że na wizję, która została opracowana w Camp David półtora roku temu i która sprowadza się do woli zwalczania terroryzmu oraz do koegzystencji dwóch narodów obie strony się nie zgadzają. Na pewno ta propozycja nie przesądzi o procesie pokojowym na Bliskim Wschodzie, ale na pewno też mu nie będzie przeszkadzać - powiedział szef BBN.
Tymczasem libański ambasador w Warszawie Ahmed Ibrahim, którego kraj był gospodarzem niedawnego szczytu arabskiego poświęconego sytuacji na Bliskim Wschodzie, zachowuje dystans wobec tego pomysłu twierdząc, że nic oficjalnie nie wie o planach zorganizowania w Warszawie międzynarodowej konferencji pokojowej w tej sprawie.
Usłyszeliśmy o propozycji zwołania konferencji od premiera Leszka Millera podczas (ubiegłotygodniowej) konferencji "Dialog między cywilizacjami - nowe wyzwania" - powiedział Ahmed Ibrahim. Dodał: jednak nie jest jasne, kto będzie w niej uczestniczył. Nie zostały wystosowane oficjalne zaproszenia.
Ze źródeł amerykańskich wiemy, że Liban i Syria zostałyby wykluczone z uczestnictwa w takiej konferencji - powiedział Ibrahim, dodając, że bez tych krajów nie może być podjęta żadna decyzja dotycząca bezpieczeństwa w regionie. To nie do przyjęcia - podkreślił Ibrahim. (PAP/IAR, an, mk, reb)