okręt(strona 2/13)

Wymiany ognia artyleryjskiego między okrętami Korei Północnej i Południowej - wynika z komunikatów dowództw sił zbrojnych obu krajów. Do incydentu doszło w poniedziałek nad ranem czasu lokalnego.

Rosyjskie dowództwo zwiększyło liczbę gotowych do odpalenia pocisków Kalibr zainstalowanych na okrętach na Morzu Czarnym. Z ustaleń służb Ukrainy wynika, że Rosjanie zwiększyli swoją flotę na tym akwenie do 14 jednostek. Na dyżury bojowe powróciły m.in. dwa okręty podwodne.

Rosyjski okręt ratunkowy Nina Sokołowa w niedzielę zakotwiczył na wschód od Ålbæk. Od tego czasu pojawiły się doniesienia o kolejnych jednostkach pod rosyjską banderą na tych wodach. Duńska telewizja publiczna donosi, że będące w pobliżu jednostki, spotykają się z nerwową reakcją ze strony Rosjan. W piątek rano zauważono natomiast zmierzający do nich należący do Moskwy okręt szpiegowski Akademik Borys Petrov. Zaniepokojenie Duńczyków wzmagają także zarejestrowane przez służby wstrząsy na północ od wyspy Læsø.

Jak donosi duńskie Dowództwo Obrony, na wschód od zatoki Ålbæk w niedzielę wieczorem zakotwiczył rosyjski okręt. Kilka dni temu w obszarze pola naftowo-gazowego na Morzu Północnym zaobserwowano drony. Te aktywności budzą niepokój wśród służb, szczególnie po zeszłotygodniowym wycieku gazu z Nord Stream 1 i 2.

Najnowocześniejszy okręt US Navy, który w przyszłości zostanie wyposażony w broń hipersoniczną, wyruszył na Pacyfik. Jego obecność wzbudza niepokój Chin, które uważnie będą obserwować misję okrętu.

Rumuński okręt Marynarki Wojennej uderzył w minę na Morzu Czarnym. Stało się to podczas rozbrajania miny. Akcja się nie powiodła i nastąpiła eksplozja.

Ukraińscy żołnierze zatopili dwa rosyjskie okręty wojenne rakietami Harpoon. Wcześniej Ukraińcy przeszli szkolenie pod okiem Amerykanów - ujawnił rzecznik Pentagonu William La Plante. Skuteczne ataki przeprowadzono z wyrzutni zainstalowanych na ciężarówkach.

Na Morzu Czarnym jest coraz więcej okrętów Rosji, które mogą wystrzelić rakiety na Ukrainę - przekazuje Kanał24. Armia Kijowa poinformowała też o zniszczeniu dwóch rosyjskich jednostek desantowych.

W czwartek 26 maja okręty NATO wpłyną do Szczecina w ramach szkolenia oraz demonstracji sił Sojuszu Północnoatlantyckiego. Trzy niszczyciele i jeden stawiacz min będą cumować na polskich wodach do najbliższego poniedziałku. Przedstawiciele załogi będą mieć także okazję spotkać się z władzami miasta.

Ukraińska armia miała uszkodzić kolejny rosyjski okręt na Morzu Czarnym - podaje Kanał24. Ukraińska stacja informuje, że w nocy ze środy na czwartek jednostka wsparcia logistycznego projektu 23120 stanęła w ogniu w pobliżu Wyspy Węży.

Okręt hiszpańskiej marynarki wojennej Ysabel dopłynął do portu w Gdyni. Na jego pokładzie znajduje się 200 ton uzbrojenia i sprzętu wojskowego dla Ukrainy.

Ministerstwo obrony Rosji twierdzi, że amerykański okręt podwodny naruszył granicę w wodach terytorialnych Rosji. Z powodu incydentu attache wojskowy USA w Moskwie miał zostać wezwany do ministerstwa. Na razie Stany Zjednoczone nie odniosły się do tych doniesień i nie potwierdzają, że taka sytuacja w ogóle miała miejsce.

Na Morzu Czarnym w okolicach Krymu doszło do incydentu z udziałem brytyjskiego okrętu wojennego. Rosja miała zmusić do odwrotu brytyjski okręt, który naruszył "rosyjskie wody terytorialne". Londyn zaprzecza.

Rosyjscy badacze są w drodze do miejsca, w którym 32 lata temu zatonął Komsomolec, okręt podwodny o napędzie atomowym. Eksperci ds. promieniowania przyznają, że obiekt jest "potencjalnie niebezpieczny".

Nie ustaje napięcie w rejonie Cieśniny Kerczeńskiej. Z najnowszych doniesień wynika, że Moskwa zdecydowała się na wysłanie na Morze Azowskie dodatkowych sił. Płynąć ma tam fregata rakietowa.

Zagrożenie ze strony Rosji na nowo rozpaliło debatę publiczną w Szwecji. Wszystko za sprawą filmu nagranego w okolicach Sztokholmu przez żeglarzy i ujawnionego właśnie przez media. "To najpewniej rosyjska łódź podwodna" - twierdzą eksperci.

Okręt, który miał za zadanie znaleźć samolot linii Malaysia Airlines zniknął z radarów na trzy dni. Rodziny osób, które znajdowały się wtedy na pokładzie, chcą wyjaśnień od rządu.

Cztery rosyjskie okręty wpłynęły na wody kanału La Manche. Brytyjska marynarka wojenna wysłała natychmiast fregatę HMS Westminster, aby śledzić ruch jednostek z Rosji.

Amerykańska stacja "Fox News" poinformowała o tajemniczym znalezisku na dnie Oceanu Atlantyckiego. Zdaniem zespołu poszukiwawczego niezidentyfikowany jeszcze obiekt może mieć związek z zaginięciem argentyńskiego okrętu ARA "San Juan".