Ukraina ostrzega. Może zrobić "kolejną niespodziankę"
- Czekamy tylko na odpowiedni moment, aby powtórzyć tę historię - stwierdził minister obrony Ukrainy, wspominając zatonięcie rosyjskiego krążownika "Moskwa". Dodał, że wróg nie zna ich wszystkich możliwości, dlatego są w stanie zrobić kolejną "niespodziankę" rosyjskim statkom.
11.04.2023 | aktual.: 11.04.2023 02:11
- Rosja nie zna wszystkich niuansów zatonięcia krążownika rakietowego "Moskwa", dzięki czemu Ukraina może zrobić nową "niespodziankę" rosyjskim statkom na Morzu Czarnym - stwierdził minister obrony Ukrainy Ołeksij Reznikow.
Dodał, że chętnie by się podzielił szczegółami tamtej akcji, ale nie wszystko może zdradzić. Dodał, że zatonięcie rosyjskiego krążownika udało się dzięki wysiłkom i działaniom floty ukraińskiej.
- Istnieją pewne niuanse, które są jeszcze nieznane naszemu wrogowi, co oznacza, że możemy im zaoferować kolejną "niespodziankę" na morzu, czekamy tylko na odpowiedni moment, aby powtórzyć tę historię - powiedział.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przed zatonięciem "Moskwa" była flagowym okrętem rosyjskiej Floty Czarnomorskiej. Krążownik uczestniczył w ataku na ukraińską Wyspę Węży, do którego doszło 24 lutego.
W połowie kwietnia "Moskwa" została zaatakowana ukraińskimi rakietami. Na pokładzie okrętu wybuchł pożar. "Krążownik został trafiony dwoma rakietami Neptun, strzegącymi Morza Czarnego. Został poważnie uszkodzony" - poinformował wówczas szef odeskiej regionalnej administracji wojskowej Maxim Marczenko.
Ukraina zaprasza do armii cudzoziemskich lotników latających na F-16
Minister na briefingu dla mediów w Odessie powiedział, że do armii ukraińskiej mogliby przyłączyć się cudzoziemscy lotnicy latający na myśliwcach F-16, które Ukraina chciałaby w przyszłości pozyskać od swych sojuszników.
Od lutego 2022 roku, czyli początku rosyjskiej agresji na Ukrainę, rząd w Kijowie apeluje do zachodnich partnerów o przekazanie samolotów bojowych. W marcu br. władze Polski i Słowacji poinformowały, że dostarczą Ukrainie łącznie 17 myśliwców MiG-29.
Część maszyn ofiarowanych przez stronę słowacką prawdopodobnie posłuży jako źródło części zamiennych. Stany Zjednoczone regularnie dementują doniesienia o możliwym udostępnieniu Ukrainie samolotów F-16. Dostawa maszyn piątej generacji, takich jak F-35, jest - w opinii większości ekspertów - nieprawdopodobna.
Źródło: Ukraińska Prawda/PAP