obrady

Gorąco na posiedzeniu komisji ds. aborcji. Założyciel Fundacji Pro - Prawo do życia Mariusz Dzierżawski w swoim wywodzie wspominał o polityce nazistowskich Niemiec na ziemiach polskich, które "dążyły do biologicznej zagłady Polaków". Aktywistki proaborcyjne po jego wystąpieniu zaczęły skandować "legalna aborcja". Jeden z mężczyzn obecnych na sali z kolei krzyczał "mordercy".

Kolejne posiedzenie sejmowej komisji śledczej ds. wyborów korespondencyjnych. Trwa przesłuchanie Tomasza Grodzkiego. W pewnej chwili doszło do ostrej wymiany zdań między szefem komisji Dariuszem Jońskim i posłem PiS Waldemarem Budą. - Użył pan po raz kolejny zwrotu "zabójcze koperty". Na ostatnim posiedzeniu insynuował pan, że ja takie słowa powiedziałem. Czy pan to znalazł, czy teraz pan mnie za to przeprosi? - powiedział Joński. - Widzę, że jest pan na fali medialnej, ale nie wiem, czy te dwa, trzy występy panu wystarczą - oznajmił. - Nie jest pan śmieszny - odpowiedział Buda. - Pan za to jest bardzo śmieszny - odparł przedstawiciel KO. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Sejmik województwa warmińsko-mazurskiego nie wybrał we wtorek marszałka ani przewodniczącego. Obrady przerwano z powodu braku porozumienia między koalicjantami. Sejmik ma się zebrać ponownie w przyszły wtorek.

Szef MSZ Radosław Sikorski, odpowiadając w Sejmie na pytania posłów, odniósł się do zarzutów nieobecnego na sali prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. - Prezes PiS straszył utratą suwerenności, która wkrótce może się okazać "incydentem historycznym", Polska przestanie być państwem, będzie "terenem zamieszkania Polaków", zaś MSZ wykonawcą czyichś poleceń - przytoczył słowa prezesa PiS Sikorski. Jego zdaniem, to poważne zarzuty, ale stawiając je, trzeba mieć choć cień dowodu. - Jest takie stare MSZ-owskie powiedzenie: "Na gębę to krem Nivea, trzeba mieć papiery" - stwierdził. Śledź naszą RELACJĘ NA ŻYWO.

Kluby sejmowej większości odpowiadały na pytania posłów dotyczących projektów ustaw liberalizujących prawo aborcyjne. Ministra ds. równości Katarzyna Kotula tłumaczyła, że projekt Lewicy nie jest niezgodny z konstytucją. - Gdy przyjmowano konstytucję, to celowo nie wpisano nic na ten temat, by zostawić tę decyzję ustawodawcy - mówiła. Dodała także, że w swoich mediach społecznościowych zamieści "instrukcję, jak przerwać ciążę". - Po to, żebyście do czasu, kiedy nie zmienimy tego barbarzyńskiego prawa, wiedziały jak przerwać ciążę bezpiecznie - powiedziała. Śledź relację na żywo w Wirtualnej Polsce.

W środę o godz. 10 Sejm wznowił obrady. Podczas wieczornej sesji głosowań doszło do kolejnej pyskówki na sali obrad. Poseł Suwerennej Polski Jacek Ozdoba zapytał o zamiar zwolnienia z więzień 20 tys. więźniów. Na jego słowa zareagował minister Sławomir Nitras. - Cicho bądź tam Nitras, przedawkowałeś tam już politykę dawno - odparł Ozdoba. Po czym nie reagując na upomnienia marszałka Hołowni kontynuował: Cieszę się, że naleśnik cicho siedzi, a ty tam King-Kong, też cicho siedź - mówił zwracając się do posłów koalicji. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

W Sejmie trwa debata o Krajowym Planie Odbudowy. Rząd chce bowiem oskarżenia byłego premiera Mateusza Morawieckiego i byłego ministra ds. europejskich Szymona Szynkowskiego vel Sęka. Nowa koalicja zarzuca im, że przez "zaniechanie urzędnicze". Janusz Kowalski zaapelował o powołanie komisji śledczej i wezwanie przed nią Donalda Tuska i Rafała Trzaskowskiego. - Powołajmy komisję śledczą drogie miękkiszony z Platformy Obywatelskiej - powiedział. Śledź relację z obrad w Wirtualnej Polsce.

Sejm kontynuuje w czwartek swoje obrady. Posłowie zajmą się m.in. projektem uchwały ws. nałożenia sankcji na import rosyjskiej i białoruskiej żywności do UE, a także projektem noweli Kodeksu karnego, który zakłada zmianę definicji gwałtu.

Chaos w Sejmie. Politycy próbowali za pośrednictwem wniosków formalnych i wniosków przeciwnych debatować nad rolnictwem. Szymon Hołownia wskazał, że taka debata odbędzie się w trakcie posiedzenia i nie ma potrzeby prowadzić dyskusji w ten sposób. - Chcę powiedzieć, że granice zostały przekroczone. I organizacyjne, i czasowe, i retoryczne - mówił.

Rozpoczęło się 7. posiedzenie Sejmu. Pierwszym punktem harmonogramu było złożenie ślubowania przez posłankę Monikę Pawłowską, która objęła mandat po Mariuszu Kamińskim. Posłowie zajmą się dziś m.in. rządowym projektem nowelizacji ustawy o KRS.

W środę Sejm wznowił obrady. Posłowie dyskutowali nad rządowym projektem nowelizacji ustawy o Krajowej Sieci Onkologicznej. Rząd przyjął projekt tej noweli na początku lutego. Tymczasem ławy sejmowe świecą pustkami. Na sali plenarnej pozostało niewielu posłów. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

W trakcie piątkowych obrad Sejmu doszło do napiętej wymiany zdań. Poseł PiS Sebastian Łukaszewicz zarzucił Michałowi Kołodziejczakowi z KO, że "wysłał osiłków" do rolniczki z woj. podlaskiego. W pewnym momencie politycy stanęli naprzeciwko siebie przy ławach poselskich.

Piątek to trzeci i ostatni dzień posiedzenia Sejmu. Posłowie zajmą się m.in. rządowym projektem dot. pomocy obywatelom Ukrainy oraz ustawą "Tak dla rodziny, nie dla gender". W trakcie obrad wystąpić ma też Robert Bąkiewicz. Narodowiec pojawi się w Sejmie z obywatelskim projektem ochrony własności w RP. Relację z obrad obejrzysz na stronie Wirtualnej Polski.

W piątek Sejm kontynuuje posiedzenie. Posłowie wybiorą dziś członków komisji śledczej ds. Pegasusa, a także wysłuchają informacji o działalności Rzecznika Praw Obywatelskich w 2022 roku i o sytuacji osób starszych w Polsce za 2022 rok wraz ze stanowiskiem Komisji.

Trwa piątkowe posiedzenie Sejmu. Głos z mównicy zabrała m.in. Maria Kurowska z PiS. Posłanka skrytykowała premiera Donalda Tuska za podejście do seniorów. - Wciąż w uszach mi brzmią słowa obecnego premiera Tuska, który poprzednio będąc premierem powiedział o seniorach, że to są moherowe berety. Potem przyszła akcja "Zabierz babci dowód". Myślę, że to zrobiło tak wielkie szkody w wychowaniu naszego pokolenia i stosunku do seniorów, że to jest nie do odrobienia. Mało tego, niczego się nasz premier nie nauczył. Co zrobił teraz w grudniu? Wyłączył sygnał Telewizji Polskiej. Doskonale wiedział, że tę telewizję oglądają głównie seniorzy - stwierdziła Kurowska. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

W czwartek Sejm otwiera czwarte posiedzenie. Ogromne emocje budzą nie prace Izby, a sprawa Macieja Wąsika i Mariusza Kamińskiego. Ułaskawieni politycy PiS zamierzają brać udział w obradach.

Czwartek to gorący dzień w polskiej polityce. W Sejmie zapadnie decyzja ws. projektu ustawy budżetowej na 2024 rok. Posłowie wybiorą też członków komisji śledczej ds. Pegasusa.

Sejm powołał komisję śledczą ds. czynności operacyjno-rozpoznawczych z użyciem Pegasusa. Kandydaci na członków komisji z ramienia KO i Lewicy złożyli wnioski o skreślenie kandydatur wszystkich zaproponowanych przez PiS posłów: Sebastiana Kaletę, Michała Wójcika, Janusza Cieszyńskiego i Jana Kanthaka. Głos w sprawie zabrał Jarosław Kaczyński. - Nie ma powodu, by ich wymieniać. To jest kolejny zabieg ludzi, którzy się ośmieszyli przy komisji z Gowinem. (...) To jest wyobraźnia ludzi, którzy łamią prawo nagminnie. Oni uważają, że jesteśmy tacy sami jak oni. A jest przepaść między ludźmi, którzy mają kwalifikacje moralne do tego, by rządzić, a ludźmi, którzy nawet cienia tych możliwości nie mają - powiedział prezes PiS. Śledź relację na żywo Wirtualnej Polski.

Środa to gorący dzień w polskiej polityce. W Sejmie posłowie mają zająć się m.in. wnioskiem PiS o wyrażenie wotum nieufności wobec ministra kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomieja Sienkiewicza, a także wnioskiem Lewicy o odwołanie Krzysztofa Bosaka z funkcji wicemarszałka Sejmu.

Sejm odrzucił wniosek o wotum nieufności dla ministra kultury Bartłomieja Sienkiewicza. Posłowie nie zgodzili się także na pozbawienie Krzysztofa Bosaka funkcji wicemarszałka Sejmu, ale uchylili immunitet Grzegorza Brauna. Z wyniku głosowań niezadowolona jest m.in. Lewica. Anna Maria Żukowska zarzuciła koalicjantom, że "biorą odpowiedzialność za wszystko, co jeszcze Braun wywinie w Sejmie w przyszłości".