Owacje na stojąco w Sejmie. Posłanka dostała kwiaty
Paulina Hennig-Kloska z Polski 2050 zabrała głos w sprawie ustawy dot. zamrożenia cen energii. - Zostawiacie Polskę w sytuacji, w której Polakom grożą wzrosty cen energii o 76 proc. - mówiła w środę w Sejmie do polityków PiS. Po wystąpieniu posłanka otrzymała bukiet kwiatów.
Sejm w środę wznowił przerwane w ubiegłym tygodniu obrady. Posłowie dyskutują m.in. o nowelizacji ustawy o wsparciu odbiorców energii, przedłużającej zamrożenie cen energii do 30 czerwca 2024 r. Projekt zawiera także przepisy liberalizujące stawianie farm wiatrowych i wiatraków w Polsce.
Propozycja autorstwa grupy posłów Polski 2050-Trzeciej Drogi i Koalicji Obywatelskiej spotkała się z silną krytyką ze strony polityków PiS. Chodzi m.in. o przepisy dotyczące minimalnej odległości wiatraków od zabudowań (według pierwotnego projektu było to minimum 300 metrów).
Do projektu - jako jedna z twarzy tej ustawy - odniosła się z mównicy Paulina Hennig-Kloska. - Zostawiacie Polskę w sytuacji, w której Polakom grożą wzrosty cen energii o 76 proc. Nie potraficie powiedzieć Polakom, jakie będą ceny. Kto powinien powiedzieć Polakom, jakie ceny dostaną od 1 stycznia? Wy! A tego nie potraficie. My chcemy dostarczyć Polakom czysty prąd - mówiła posłanka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wystąpienie posłanki przerywały okrzyki z sali. Interweniował wicemarszałek Sejmu Piotr Zgorzelski. Zaapelował, by posłowie nie przeszkadzali w wypowiedzi. Przedstawiciele Zjednoczonej Prawicy oburzeni wołali: "hańba". Po zejściu z mównicy Hennig-Kloska dostała gratulacje oraz bukiet kwiatów od sejmowej większości.
Politycy PiS kpią z Hennig-Kloski
Środowe wydarzenia w Sejmie skomentował niemal natychmiast poseł Prawa i Sprawiedliwości Paweł Szrot. Polityk zamieścił kąśliwy wpis w mediach społecznościowych.
"W nagrodę za zgłoszenie pierwszego monstrum legislacyjnego, kluczenie i uniki w sprawie autorstwa i w końcu odsunięcie od projektu i usunięcie najbardziej skandalicznych przepisów - kwiaty i owacja dla Pani poseł" - pisze Szrot na portalu X (dawniej Twitter).
W podobnym tonie głos zabrał też Radosław Fogiel. "Podczas debaty na temat projektu na druku nr 72 - tzw. ustawa wiatrakowa - pani poseł Hennig-Kloska dostała kwiaty. Nieprawdą jest, że kwiaty przesłała branża wiatrakowa" - ironizuje poseł PiS.
Przeczytaj również: