Belka kpi z Błaszczaka. "Raport czosnkowy" szefa MON
Sejm podjął decyzję ws. przyszłości członków komisji ds. badania wpływów rosyjskich w Polsce. W dyskusji dot. "lex Tusk" wziął udział Mariusz Błaszczak. Szczególną uwagę zwraca jeden fragment wystąpienia szefa MON.
W środę Sejm odwołał wszystkich członków komisji ds. badania wpływów rosyjskich na bezpieczeństwo wewnętrzne RP w latach 2007-2022. Tuż przed głosowaniem ws. "lex Tusk" głos zabrał Mariusz Błaszczak.
- Dlaczego za chwilę doprowadzicie do rozwiązania komisji ds. rosyjskich wpływów? Dlatego, że się boicie. A czego się boicie? Prawdy się boicie - mówił szef klubu PiS.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Wymiotował po wyjściu z Nowogrodzkiej. Szantażowali ich?
- Chcecie zatuszować winę za pozostawienie na żer Moskwy mieszkańców Suwałk - tam zlikwidowaliście pułk WP, mieszkańców Siedlec - tam zlikwidowaliście batalion WP, mieszkańców Lublina - tam zlikwidowaliście brygadę WP i wszystkich mieszkańców wschodniej części Polski, bo tam zlikwidowaliście całą dywizję, która była odpowiedzialna za bezpieczeństwo na tzw. kierunku brzeskim - wskazywał szef MON.
Błaszczak zaznaczył też, że "dziś komisja przedstawiła raport z trzech miesięcy prac". - W raporcie cząstkowym zostało stwierdzone wprost, że komisja ds. rosyjskich wpływów rekomenduje D. Tuskowi, J. Cichockiemu, B. Klichowi, T. Siemoniakowi i B. Sienkiewiczowi nie powierzać stanowisk publicznych odpowiadających za bezpieczeństwo państwa - powiedział.
Ostatnia wypowiedź wywołała salwy śmiechu posłów zgromadzonych na sali plenarnej. Szef MON wypowiadał się trochę niewyraźnie. Część parlamentarzystów była przekonana, że mówił o "raporcie czosnkowym".
"Raport czosnkowy". Belka wbił szpilkę w Błaszczaka
Marek Belka zakpił z słów Błaszczaka. "'Raport czosnkowy' (M. Błaszczak) komisji do spraw zbadania wpływów wampirów. To właściwie najlepsze podsumowanie prac zombie komisji PiS" - napisał europoseł w serwisie X (dawniej Twitter).
"Mam nadzieję, że w nowej rzeczywistości wpływy Rosji będą w stanie badać i im zapobiegać odpowiednie służby, a nie pisowscy historycy" - dodał.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Czytaj więcej:
Źródło: YouTube/PAP/WP/Twitter