Nowe obostrzenia obowiązujące od 28 grudnia do 17 stycznia są niezgodne z Konstytucją? - Wszystkie przepisy dotyczące stanów nadzwyczajnych są bardzo rygorystyczne. Oprócz tego, że są określone ogólnie w Konstytucji, każdy ze stanów nadzwyczajnych ma również ustawę. Dla przykładu ustawa o stanie klęski żywiołowej może ograniczyć tylko pewne spectrum naszych praw i wolności, w taki sposób, jaki jest niezbędny do zwalczania skutków danej katastrofy - powiedziała Eliza Rutynowska, prawniczka Forum Obywatelskiego Rozwoju, goszcząc w programie WP "Newsroom". Rutynowska dodała jednocześnie, że jeżeli w kraju nastąpiła katastrofa pandemiczna, ustawa o stanie klęski żywiołowej posiada zapis, który zezwala na wprowadzenie obowiązku noszenia maseczki. - Natomiast nie ma tam nic o zawieszeniu prawa do zgromadzeń - zauważyła prawniczka, podkreślając, że pojawia się on dopiero przy stanie wyjątkowym. - Państwo nie może wykorzystywać pandemii do tego, żeby zamykać komuś usta, żeby nie było demonstracji antyrządowych - wskazała Rutynowska, podkreślając, że w jej ocenie, "państwo powinno współpracować z obywatelami".