nigeria(strona 6/11)

Lubelska prokuratura okręgowa zawiesiła
postępowanie dotyczące 23-letniej Nigeryjki Janet J., która mogła
być ofiarą handlu ludźmi. Kobieta w kwietniu ubiegłego roku,
skrajnie wyczerpana, trafiła do aresztu deportacyjnego na Okęciu.

Nigeryjscy żołnierze patrolują ulice miasta Mos w środkowej części kraju, gdzie doszło do starć między muzułmanami a chrześcijanami. Po dwóch dniach walk wprowadzono całodobową godzinę policyjną. Bilans ofiar nie jest znany, potwierdzono jednak, że w głównym meczecie miasta znajduje się 350 ciał. Walki wybuchły po ogłoszeniu spornego wyniku wyborów lokalnych.

Nigeryjski sąd zwolni z więzienia 84-letniego pastora Mohammeda Bello, tylko jeśli ten rozwiedzie się z 82 spośród 86 swoich żon. Przywódcy religijni skazali go w sierpniu br. na śmierć, powołując się na szariat (prawo muzułmańskie), który dopuszcza związek „tylko” z czterema kobietami naraz - podaje Reuters.

Nigeryjczycy są biednym narodem, mimo iż w ich kraju znajdują się znaczne zasoby ropy naftowej. Dziesięciolecia złego gospodarowania i rządów wojskowych przyczyniły się do niesprawiedliwego podziału zysków, które przypadają głównie gigantom naftowym. Sytuacji sprzeciwia się Ruch Wyzwolenia Delty Nigru, bojówka aktywna w ostatnich tygodniach, spowodowała wybuch w jednej ze stacji przepompowywania ropy należącej do koncernu Shell.

50-letnią obywatelkę RPA, podejrzewaną o
wprowadzaniu do obiegu sfałszowanych czeków zatrzymali stołeczni
policjanci i funkcjonariusze Izby Celnej. Ustalono, że osoby fałszujące czeki w Nigerii od 3-4 lat wykorzystywały Polskę jako kraj tranzytowy do wprowadzania
ich na zachodnie rynki.

Co najmniej 100 osób zginęło w eksplozji ropociągu w nigeryjskim mieście Lagos - poinformował Czerwony Krzyż. Większość ofiar zmarła wskutek poparzeń, a ponad 20 rannych przewieziono do szpitali.

Rebelianci zaatakowali w piątek
późnym wieczorem instalacje naftowe brytyjsko-holenderskiego
koncernu Schell w Delcie Nigru na południu kraju, wysadzając trzy
szyby - podały w sobotę miejscowe źródła bezpieczeństwa.

W Argungu (Nigeria) odbył się słynny festiwal rybacki. W czwartym dniu imprezy 30 tysięcy zawodników z całego kraju przez godzinę starało się złowić jak największą rybę.

USA i kraje Unii Europejskiej tolerują "dyktatorów udających demokratów" w takich państwach jak Pakistan, Nigeria czy Rosja, gdzie łamane są prawa człowieka - pisze nowojorska organizacja Human Rights Watch (HRW) w dorocznym raporcie.

Co najmniej 30 osób zginęło w Port Harcourt na południu Nigerii, w wyniku eksplozji cysterny z ropą naftową - poinformowała miejscowa policja. Podczas manewru zawracania zapaliło się jedno z kół cysterny, powodując eksplozję i pożar. Pojazd przewrócił się na bok i wylała się z niego ropa. W pożarze zniszczonych zostało 14 samochodów i 20 sklepów.

Nigeryjscy porywacze uwolnili sześciu
robotników naftowych, w tym dwóch Polaków, pracowników włoskiego
koncernu ENI - poinformowały źródła w służbach
bezpieczeństwa Nigerii.

Trzydziestu trzech ludzi zginęło w czołowym
zderzeniu autobusów na północy Nigerii - poinformowało
nigeryjskie radio.

Porywacze uwolnili sześciu pracowników rosyjskiego koncernu aluminiowego,
uprowadzonych ponad dwa miesiące temu na południu Nigerii -
powiadomiły władze nigeryjskiego stanu Rivers.

Nigeryjskie dzieci, które otrzymały laptopy od amerykańskiej
organizacji One Laptop Per Child (OLPC), korzystały z nich do
przeglądania w Internecie pornograficznych stron - doniosła News
Agency of Nigeria (NAN).

Blisko 6 tys. osób oszukał na terenie całej Polski 53-letni obywatel Nigerii, wyłudzając od nich w sumie ok. 330 tys. zł. Mężczyzna oferował swoje usługi w kreowaniu wizerunku i obiecywał załatwienie pracy w reklamie. Oszust został właśnie zatrzymany i aresztowany przez sąd w Katowicach. Grozi mu do 8 lat więzienia - poinformował zespół prasowy śląskiej policji.

Trzyletni synek nigeryjskiego
prominenta został porwany w południowej Nigerii - poinformowała rzeczniczka policji Irejua Barasua.

Porywacze zwolnili 3-letnią brytyjską dziewczynkę Margaret Hill, która
została uprowadzona w ub. czwartek w Port Harcourt, na południu
Nigerii - poinformowali przedstawiciele lokalnych władz.

Porywacze uprowadzili na południu Nigerii trzyletnią Brytyjkę - poinformowała nigeryjska policja. W ciągu dnia z ojcem dziecka skontaktowali się telefonicznie porywacze i zapewnili, że jest "całe i zdrowe". Nie wiadomo, czy porywacze zażądali okupu.

Porywacze uprowadzili 3-letnią córeczkę cudzoziemca na południu Nigerii - poinformowała
rzeczniczka nigeryjskiej policji Irejua Barasua. Według niej
dziewczynka jest Brytyjką.