myślenice

We wtorek prokuratura postawiła zarzut usiłowania zabójstwa i spowodowania obrażeń trwających powyżej siedmiu mężczyźnie, który w niedzielę zaatakował kierowcę bp. Roberta Chrząszcza. 30-latek z Myślenic przyznał się do zarzucanych mu czynów.

Przyczyną ataku na kierowcę biskupa Roberta Chrząszcza była kłótnia o zaparkowany samochód - ustaliło nieoficjalnie RMF24. Napastnik, który zadał kilka ciosów nożem, był pod wpływem alkoholu. Po kilku godzinach został zatrzymany w Myślenicach.

Niejasne okoliczności kolizji na zakopiance. Kierowca audi, które wjechało w inny samochód, zniknął, a na miejscu pojawił się inny mężczyzna, który twierdził, że to on prowadził auto. Jak udało nam się nieoficjalnie potwierdzić, samochód należał do przewodniczącej Platformy Obywatelskiej w powiecie myślenickim - Ewy Wincenciak-Walas, a w momencie kolizji za kierownicą miał siedzieć jej mąż. Mężczyzna zgłosił się na policję, ale dopiero po 17 godzinach.

W weekend w powiecie myślenickim doszło do kolizji w której 72-latek potrącił nastolatkę. Kierowca, według doniesień mediów, chciał uciec z miejsca zdarzenia. Uniemożliwili mu to jednak świadkowie. Jak nieoficjalnie ustalił "Super Express", sprawca wypadku to Roman L. - daleki wuj prezesa PKN Orlen Daniela Obajtka.

Ze stacji ratunkowej Kompleksu Narciarskiego Sport Arena Myślenice na górze Chełm skradziono radiostacje. "Z uwagi na ustawienia radiostacji dla złodziei są one w zasadzie bezwartościowe" - informują ratownicy GOPR, apelując o pomoc w odnalezieniu sprzętu.

Do skandalicznej sytuacji miało dojść w Zespole Szkół - Małopolska Szkoła Gościnności w Myślenicach. "Możecie wypiąć biodra, wypiąć siura", "gdzie się łajdaczyłyście?", "biegacie jak banda pedałów" - takie słowa w kierunku uczniów miał wykrzykiwać jeden z nauczycieli, na co dzień lokalny działacz PiS.

Parówki dla stacji koncernu PKN Orlen dostarczają cztery firmy. Wśród nich jest Wędzonka z rodzinnych Myślenic Daniela Obajtka. Pełnomocnik zarządu zasiada w jednej z rad nadzorczych spółki Orlenu i jest zatrudniona w ARiMR.

Koronawirus pustoszy polskie szkoły. Jedną z nich jest szkoła w Myślenicach. Klasę, w której potwierdzono zakażenie, wysłano na kwarantannę - a nauczycieli? Ci, mimo kontaktu za zakażoną osobą, dalej pozostają w szkole.

Ugaszono pożar w Więciórce koło Myślenic w województwie małopolskim. Strażacy walczyli z ogniem blisko 12 godzin. Przyczyny pożaru wciąż są nieznane, policja wszczęła śledztwo.

W internecie opublikowano nagranie, na którym dwóch mężczyzn znęca się nad młodszym chłopakiem. Jeden z nich trzymał przestraszonego poszkodowanego, a drugi założył mu na głowę prezerwatywę. Sprawą zainteresowała się policja.

Lokal zaatakowało dwóch mężczyzn, a kolejne dwie osoby jedynie się przyglądały. Napadnięty został klient baru. Agresorzy zostali zidentyfikowani i są dobrze znani policji.

W Myślenicach nie będzie drugiej tury wyborów. Jarosław Szlachetka z Prawa i Sprawiedliwości otrzymał 55 proc. głosów i zostanie burmistrzem.

Do wypadku doszło w czwartek ok. godziny 9 na drodze wojewódzkiej 955 w Rudniku k. Myślenic (woj. małopolskie). Zderzył się radiowóz z samochodem dostawczym.

Szwy, obita twarz i siniaki na całym ciele - tak dla 28-letniego mieszkańca Myślenic w Małopolskiem skończył się powrót z miejskiej imprezy. Na ulicy pobiła go grupa młodych mężczyzn. Napaść miała miejsce w zasięgu kamer monitoringu - sprawcy już "siedzą".

Zaskakujący finał poszukiwań 21-latka, który miał popełnić samobójstwo. Mieszkaniec Myślenic odnalazł się cały i zdrowy, a teraz kłopoty ma jego brat.

Na karę dwóch lat pozbawienia wolności skazał Sąd Rejonowy w Myślenicach 89-letniego Stanisława B. za znęcanie się, na przełomie 1946 i 1947 roku, nad zatrzymanym - poinformował krakowski oddział IPN.

Kolejna osoba została aresztowana w śledztwie dotyczącym zabójstwa właściciela kantoru i jego syna w Myślenicach. 40-letni mężczyzna dostarczał, naprawiał i przygotowywał broń potrzebną do napadu.

Myśleniccy policjanci i funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego odkryli w domu jednego z mieszkańców Myślenic pokaźny arsenał broni. W domu 52-latka i jego rodziny policja zabezpieczyła pepesze, steny, parabellum, pociski artyleryjskie i lotnicze - w sumie 105 sztuk broni oraz kilka tysięcy sztuk amunicji i pocisków.