Od kilku dni minister zdrowia Adam Niedzielski, komentując rekordy zakażeń, dodaje na pocieszenie, że poprzednie fale były gorsze. Dlatego rząd dopiero zastanawia się nad wprowadzeniem ostrzejszych obostrzeń. Ten argument staje się nieaktualny. W Lublinie i Białymstoku oraz siedmiu innych powiatach czwarta fala epidemii okazuje się najwyższa od początku epidemii.