Sklep zaskoczył klientów. W Lublinie nowe obostrzenia

Sklep firmy Action przy ul. Orkana działa w Lublinie zaledwie od dwóch tygodni. Głośno o placówce zrobiło się jednak nie z powodu otwarcia, lecz w związku z podejściem do klienta.

Jak donoszą lokalne media, przed nowym sklepem często widać kolejkę osób, a to z powodu wprowadzenia nowych obostrzeń, które obowiązują od 1 grudnia. Te zakładają m.in., że w przestrzeni zamkniętej na 1 osobę musi przypadać 15 mkw. powierzchni.

Limit ten jednak nie obowiązuje osób zaszczepionych, posiadających paszport covidowy. Efekt? Do nowego sklepu w Lublinie poza kolejką wpuszczane są osoby z ważnym dokumentem, a reszta, o ile osiągnięto limit klientów, musi poczekać. To, jak informują lokalne media, generuje kolejki, a Action tłumaczy się ze swojej decyzji.

"Wszyscy nasi pracownicy przestrzegają aktualnie obowiązujących obostrzeń, w szczególności co do: limitu osób, obowiązku noszenia maseczek zakrywających usta i nos oraz dezynfekcji rąk" - czytamy w komunikacie spółki.

Jak zaznacza firma, która jest właścicielem sklepu, jeżeli klient chce wejść do sklepu poza kolejką, może posłużyć się: unijnym cyfrowym zaświadczeniem, zaświadczeniem o szczepieniu, zaświadczeniem o negatywnym wyniku testu czy zaświadczeniem o powrocie do zdrowia w związku z COVID-19.

"W odniesieniu do sytuacji, która miała miejsce w sklepie przy ul. Orkana w Lublinie, chcielibyśmy zdecydowanie podkreślić, że działania podjęte przez pracowników, wynikały tylko i wyłącznie z chęci zapewnia bezpieczeństwa klientom, odwiedzającym sklep w okresie wzmożonego ruchu świątecznego" - zaznaczyło Action.

Właściciel sklepu w Lublinie jednocześnie przeprasza za zaistniałą sytuację wszystkie te osoby, które dotknęły nowe obostrzenia.

Czytaj też: Dowód na szybkość Omikronu. Pokazał testy z domu

Źródło: "Dziennik Wschodni"