PolskaStażystka podpaliła sekretariat. Zadziwiający powód. "Zaburzali jej dzień pracy"

Stażystka podpaliła sekretariat. Zadziwiający powód. "Zaburzali jej dzień pracy"

W ubiegłym tygodniu w jednej z lubelskich firm wybuchł pożar. Szybko ustalono, że nie było to przypadkowe zaprószenie ognia, ale celowe podpalenie. Jak się okazało, sekretariat firmy podpaliła stażystka, której nie podobało się to, że ciągle zlecano jej nowe zadania do wykonania.

Stażystka podpaliła sekretariat. Bo "zaburzali jej dzień pracy"
Stażystka podpaliła sekretariat. Bo "zaburzali jej dzień pracy"
Źródło zdjęć: © KMP Lublin | Picasa
Violetta Baran

Do pożaru w jednej z firm na terenie Lublina doszło w minioną środę rano. Zniszczeniu uległ przede wszystkim sekretariat, gdzie podłożono ogień. Straty powstałe w wyniku pożaru oszacowano na 70 tysięcy złotych. Na szczęście nikt z zatrudnionych nie ucierpiał.

- Pracujący nad sprawą kryminalni z III komisariatu następnego dnia zatrzymali 38-letnią stażystkę. Kobieta została przesłuchana i usłyszała zarzuty zniszczenia mienia - przekazał oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Lublinie, kom. Kamil Gołębiowski.

Mieszkanka Lublina przyznała się do popełnienia przestępstwa.

Dlaczego kobieta zdecydowała się podpalić sekretariat? 38-latka tłumaczyła policjantom, że nie podobało jej się, że pracodawca oraz inni pracownicy zaburzali jej dzień pracy, zlecając ciągle nowe zadania.

- Dlatego postanowiła przyjść rano do pracy, wyciągnąć z szafki stos dokumentów i podpalić sekretariat - wyjaśnia kom. Gołębiowski.

38-latce grozi kara do 5 lat więzienia.

Źródło: KMP Lublin

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (36)