- Korzystanie z tych środków transportu wynikało z bardzo napiętego kalendarza spotkań i wydarzeń, w których uczestniczyłem, co spowodowało konieczność dynamicznego i sprawnego przemieszczania się pomiędzy odległymi punktami w kraju i za granicą - mówił marszałek Sejmu Marek Kuchciński, komentując zamieszanie wokół jego lotów rządowymi samolotami. - Pragnę przeprosić wszystkich, którzy poczuli się urażeni - oznajmił. Zaznaczył przy tym, że działał zgodnie z prawem.