Tomasz Rzymkowski odbył podróż za ponad 35 tys. Zapłacił za niego podatnik
Tomasz Rzymkowski odbył najdroższą jednorazową podróż do Stanów Zjednoczonych. Poseł PiS poleciał do Stanów Zjednoczonych za ponad 35 tysięcy złotych. Równie imponująco wyglądają delegacje posłów opozycji.
Rekordzistką pod względem służbowych podróży jest posłanka PO Bożena Kamińska. Jak donosi "Super Express", odbyła w tym roku aż dziewięć podróży m.in. do USA. Łącznie kosztowały około 93 tysięcy złotych.
Dla porównania Bartosz Kownacki z PiS poleciał do Chile i Argentyny z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości oraz 40-lecia wyboru Jana Pawła II na papieża. Za tę delegację zapłaciliśmy 30 278 złotych.
Jego partyjna koleżanka, Marta Kubiak wybrała się na Światowy Szczyt Kobiet do Japonii. Kosztowało to 27 500 złotych.
Zobacz też: Wyborczy Grill. Horała atakuje PO. Szybka riposta Nowackiej
Jednak nikt nie pobije Tomasza Rzymkowskiego - teraz z PiS, a wcześniej związanego z ruchem Kukiz'15. Jego jednorazowa podróż do Stanów Zjednoczonych gdzie zwiedził m.in. Nowy Jork, Waszyngton oraz Chicago kosztowało podatnika 35 685 złotych.
Do USA poleciał również Marek Opioła z PiS, który spędził 6 dni na Hawajach (kosztowało to 23 700,39 złotych) oraz Bartosz Jóźwiak z UPR, którego tygodniowy pobyt w Stanach kosztował 30 574,61 złotych.
Z kolei Elżbieta Stępień z PO-KO wybrała się na 8 dni do RPA, za co podatnik zapłacił 33 354 złotych. Bożena Szydłowska z tego samego ugrupowania poleciała do Japonii na 6 dni, co kosztowało 26 957,10 złotych.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło: "Super Express"