dodatkowy zasiłek opiekuńczy

Rząd postanowił, że zasiłek opiekuńczy będzie wypłacany do 9 maja. Wsparcie mogą otrzymać rodzice, którzy nie mogą posłać dzieci do żłobka, przedszkola czy szkoły z powodu Covid-19.

Dodatkowy zasiłek opiekuńczy będzie obowiązywał do 20 września. Minister rodziny Marlena Maląg zapowiedziała, że będą mogli ubiegać się o niego rodzice dzieci do 8 lat, w przypadku gdy placówka edukacyjna zostanie zamknięta z powodu epidemii.

Zasiłek opiekuńczy dla rodziców zostanie przywrócony, ale tylko w wyjątkowej sytuacji - zapowiada rząd. Co z rodzicami dzieci, których dzieci będą uczyć się w szkołach?

Zasiłek opiekuńczy nadal dostępny jest dla rodziców, którzy ze względu na epidemię koronawirusa nie posyłają dzieci do placówek oświatowych. Nie może jednak z niego korzystać aż 30 proc. rodziców. Rząd planuje zmianę przepisów.

Zamknięcie placówek oświatowych przez rozprzestrzeniającą się epidemię koronawirusa sprawiło, że wprowadzono przepisy o dodatkowym zasiłku opiekuńczym dla rodziców. Jednak nie wszyscy mają prawo do skorzystania z tego świadczenia.

Zasiłek opiekuńczy przyznawany przez ZUS dla rodziców, którzy muszą pozostać w domu, żeby zajmować się swoimi dziećmi, został wydłużony na kolejnym okres. Przedszkola i żłobki do 24 maja pozostaną zamknięte z powodu epidemii koronawirusa w Polsce.

Dodatkowy zasiłek opiekuńczy na dziecko w wieku do 8 lat wypłacany będzie dłużej. Zmiany świadczenia związanego z pandemią COVID-19 wprowadziła ustawa z 31 marca.

Rzecznik praw dziecka Mikołaj Pawlak zaapelował do premiera i minister rodziny o pilną nowelizację specustawy. Nowelizacji domaga się także kandydatka KO na prezydenta Małgorzata Kidawa-Błońska. Chodzi o objęcie prawem do dodatkowego zasiłku opiekuńczego rodziców dzieci, które skończyły 8 lat.