Donald Tusk i Aleksander Kwaśniewski ustosunkowali się podczas debaty wyborczej do takich pojęć jak: godność i honor w polskiej polityce zagranicznej. reprezentant LiD-u podkreślił ogromne znaczenie tych pojęć, ale zwrócił uwagę na to, że nie mogą być one celem samym w sobie. Wyraził przekonanie, że "żyjemy w fałszywym świecie, który stworzył Jarosław Kaczyński, który zamiast polityki zagranicznej oferuje nam godność, honor i pamięć historyczną". To nie wystarczy - dodał Aleksander Kwaśniewski.