debata(strona 13/36)

We wtorek w VI LO w Poznaniu odbyła się debata jednego z kandydatów PiS na prezydenta Poznania. - Jestem oburzony tym spotkaniem - mówi Mariusz Wiśniewski, wiceprezydent Poznania.

W Komisji Europejskiej rozpoczęła się debata o Polsce. Przemawia wiceszef KE Frans Timmermans. Przypomina, że dialog z Polską trwa d 2 lat i nie przynosi rezultatów.

Debatę na posiedzeniu komisji ds. wolności obywatelskich zaplanowano na 19 października. Jednak plany zmieniono i debata się wtedy nie odbędzie.

Europarlamentarzyści po raz kolejny zajmą się problemem praworządności w Polsce. Debata na ten temat najprawdopodobniej odbędzie się w listopadzie. Zakończy się ona przyjęciem rezolucji.

Opozycja nie ma wątpliwości: słowa wypowiedziane w nocy przez Jarosława Kaczyńskiego o winie przeciwników politycznych za śmierć jego brata, są niedopuszczalne. Wiceszef klubu PiS Tadeusz Cymański przyznaje, że takie sformułowania nie powinny paść, ale apeluje, aby zachować umiar w ocenie prezesa PiS. - Ani ja, ani pan, ani internauci czytający Wirtualną Polskę nie mamy takiego bagażu doświadczeń jak on - mówi nam polityk.

Po ponad trzech godzinach burzliwej dyskusji o godz. 2.30 w nocy w sobotę Senat bez poprawek przyjął nowelę ustawy o ustroju sądów powszechnych, która m.in. zwiększa uprawnienia ministra sprawiedliwości przy powoływaniu i odwoływaniu prezesów sądów. Senatorowie PiS przegłosowali także wzbudzającą kontrowersje nowelizację ustawy o Krajowej Radzie Sądownictwa.Teraz trafi ona do prezydenta.

Publicyści Marek Migalski i Rafał Ziemkiewicz będą w środę dyskutować nt. pojęcia "narodu". Pretekstem jest zaskakująca książka Marka Migalskiego wydana przez "Liberté!" "Naród urojony".

Poseł PiS Dominik Tarczyński rzucił rękawicę rzecznikowi PO Janowi Grabcowi. - Proszę się nie bać, panie pośle - zaapelował. Jako pierwszy polityk tego ugrupowania zadeklarował chęć uczestnictwa w debacie z Platformą, odkąd ta rzuciła wyzwanie.

Burzliwy przebieg miała telewizyjna debata pięciu najpoważniejszych kandydatów w wyborach prezydenckich we Francji. Do szczególnie ostrej wymiany zdań doszło między liderką skrajnej prawicy Marine Le Pen a socjaldemokratą Emmanuelem Macronem.

W ocenie sekretarza generalnego PiS Joachima Brudzińskiego, debata Jarosława Kaczyńskiego i Aleksandra Kwaśniewskiego zakończyła się zwycięstwem premiera, a były prezydent w niej "poległ".

Kolejna odsłona konfliktu polityków PO z marszałkiem Sejmu. Przed nami - zapewne gorąca - dyskusja, a później głosowanie nad wnioskiem Platformy o odwołanie Marka Kuchcińskiego. Ze wstępnego harmonogramu posiedzenia Sejmu wynika, że odbędzie się to już w środę rano.

Proces z powództwa cywilnego przeciwko rzeczniczce Prawa i Sprawiedliwości Beacie Mazurek zapowiada Ryszard Petru. Lider Nowoczesnej za nieakceptowalne uznał wypowiedzi Mazurek, w których nazwała go "zdrajcą", zarzucając mu próbę doprowadzenia do debaty na temat Polski w Parlamencie Europejskim w dniu 35. rocznicy wprowadzenia stanu wojennego.

- W tym, że debata w PE nad stanem praworządności w Polsce ma się odbyć 13 grudnia, nie ma nic złego - ocenił szef koła poselskiego Unii Europejskich Demokratów Jacek Protasiewicz.

- PE ma poważniejsze problemy niż debata o Polsce, została ona zorganizowana z wewnętrznej polskiej inspiracji - podkreślił europoseł PiS Zbigniew Kuźmiuk, a zdaniem wiceszefa PE Ryszarda Czarneckiego, czy ona będzie, czy nie będzie, nie ma większego znaczenia.

13 grudnia Parlament Europejski będzie debatował o stanie polskiej demokracji i praworządności. Politycy PiS grzmią, że wybór tej daty do dyskusji jest bardzo niefortunne. - Wielu Polaków może uznać, że tak jak kiedyś rękę na naszą ojczyznę podnosił generał Wojciech Jaruzelski, tak teraz robi to część establishmentu Unii Europejskiej - mówi europoseł PiS Ryszard Czarnecki. - Myślę, że Parlament Europejski ma dużo ważniejszych spraw, którymi powinien się zająć - dodaje rzecznik rządu, Rafał Bochenek. - Data jest niefortunna, ale dla obecnie rządzących żadna nie byłaby dobra na tę dyskusję - odpowiada poseł PO, Borys Budka.

Inicjatorem debaty na temat Polski, która odbędzie się 13 grudnia, są europejscy liberałowie, czyli Porozumienie Liberałów i Demokratów na rzecz Europy (ALDE). Wśród nich Ryszard Petru.

- W nocy z wtorku na środę odbyło się pierwsze czytanie projektu ws. zgromadzeń autorstwa posłów PiS
- Kluby: PO i Nowoczesnej zgłosiły wnioski o odrzucenie w pierwszym czytaniu projektu nowelizacji tej ustawy
- Przeciwny zmianom jest także PSL i Kukiz'15
- Z kolei PiS przekonuje, że projekt zwiększa swobody obywatelskie

- Donald Trump potępił po wahaniach wystąpienia białych skrajnych nacjonalistów w Waszyngtonie
- W weekend wykrzykiwali oni "Heil Trump" i wznosili ręce w geście hitlerowskiego pozdrowienia na cześć zwycięzcy wyborów prezydenckich
- Wystąpienia neonazistów spotkały się z licznymi protestami
- Potępiam ich. Nie są to grupy, które chcę zagrzewać do walki - napisał prezydent elekt na Twitterze

- Minister Tomasz Siemoniak zamieścił na twitterze wpis z pytaniem do premier Beaty Szydło o słowa szefa MON Antoniego Macierewicza
- Minister powiedział podczas sejmowej debaty o "jednoznacznej aprobacie korpusu oficerskiego armii niemieckiej"
- Siemoniak pyta o podstawę prawną przeprowadzenia takich konsultacji i prosi o dokumenty oraz notatki z przeprowadzonych rozmów

Pełne entuzjastycznych tłumów wiece Donalda Trumpa to tylko część amerykańskiej rzeczywistości wyborczej. Dla wielu konserwatystów wybór miliardera to największy od lat polityczny i moralny dylemat. Nie wszyscy są gotowi do zagłosowania na kandydata swojej partii, którego uważają za zagrożenie dla kraju. Polityczne spory dzielą rodziny, przyjaciół, i środowiska. Ale większość prawicowców zaciśnie zęby i zagłosuje za Trumpem.