Turcja zmienia swoje prawo wyborcze. Przynajmniej wszystko na to wskazuje, choć opór wobec zmian proponowanych przez partię rządzącą jest bardzo silny. Przeciwnicy reformy uważają, ze taka zmiana ułatwi fałszowanie wyniku wyborczego na korzyść stronnictwa Recepa Erdogana, prezydenta Turcji. O tym, że opozycja traci cierpliwość świadczy chociażby ostatnia bijatyka do której doszło w tureckim parlamencie.