Hiszpania. Zamieszki podczas festynu. Czterech rannych policjantów
Kilkaset osób wzięło udział w zamieszkach, które wybuchły podczas festynu Alcala de Henares w okolicach Madrytu. Do spacyfikowania tłumu wysłano kilkuset policjantów. Czterech z nich zostało rannych.
Jak poinformowała telewizja TVE, zamieszki wybuchły krótko po tym, jak podczas festynu doszło do bójki pomiędzy grupą młodzieży. Niebawem do akcji wkroczyli policjanci, którzy zostali zaatakowani przez uczestników zabawy.
Wprawdzie na zdjęciach widać, że oddziały szturmowe policji pojawiły się z bronią gładkolufową, ale dotychczas władze miasta Alcala de Henares zaprzeczyły jakoby doszło do oddania strzałów przez funkcjonariuszy.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Jedna osoba zatrzymana
Policja potwierdziła, że zatrzymała jednego z uczestników zamieszek, podczas których niszczono mienie publiczne, a także rzucano w funkcjonariuszy kamieniami oraz butelkami. Według mediów osadzonym tymczasowo w areszcie jest 19-letni obywatel Hiszpanii.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Telewizja TVE szacuje, że łącznie w celu zaprowadzenia ładu na ulicach Alcala de Henares służby policyjne skierowały w niedzielę do tego miasta kilkuset funkcjonariuszy oddziałów szturmowych. Liczbę agresorów z kolei oceniła na ponad 40.
Przeczytaj także: